Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Buszując w zbożu i kukurydzy:)

Buszując w zbożu i kukurydzy:)

Kasya 19:29, 16 paź 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43905
07_Rene napisał(a)
Po zimie już nie ma śladu






piękny obrazek
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
babka 22:18, 17 paź 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Fotki jak zawsze pierwszoligowe, mgliste ale jakie zarą..ste Buziaka ślę, co słychać ? U mnie mokro i nieprzyjemnie. W kuchni szalałam, kilogramów mi przybyło
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
07_Rene 09:02, 18 paź 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
margaretka3 napisał(a)
U mnie dwa dni śniegu wystarczyło, sarenka już zjadła mi cykorię i kapustę pekińską wypróbowała
Śliczne zdjęcia ogrodu we mgle Nostalgicznie się zrobiło


Śnieg zawsze zachęca sarny do pożerania to co wystaje ponad pokrywę. Ja mam problem z sarnami dopiero jak śnieg spada. Na razie dojadają resztki po żniwach.


Sylwio, Irenko, Olu, Renatka, Ewa, Kasaya - dziękuję, to bardzo miłe

Anda napisał(a)


Twoje brzózki takie malutkie chyba jak moja jedynaczka-brzózka Właśnie jestem ciekawa, jak przyrośnie w przyszłym sezonie.



Mam kilkuletnie brzozy, są już wyższe ode mnie. Szybko rosną Ta purpurowa jest maluka, kupiona tej jesieni. Mam nadzieję, że też szybko urośnie
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
07_Rene 09:13, 18 paź 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
babka napisał(a)
Fotki jak zawsze pierwszoligowe, mgliste ale jakie zarą..ste Buziaka ślę, co słychać ? U mnie mokro i nieprzyjemnie. W kuchni szalałam, kilogramów mi przybyło



Nas pogoda też nie rozpieszcza. Udało mi sie przez weekend wsadzić liliowce, lilie, troche poprzesadzać, posadzić drzewa (jeszcze został grujecznik i ognik, chyba zadołuje na zimę), opalikować je, podwiązać połamamne trawy po ostatnim śniegu.

Przy okazji okazało się, że śnieg połamał nowo posadzone rozchodniki, więc ścięłam je, podzieliłam jeszcze na pół każdą łodygę, i wetknęłam do ziemi. Jak będzie ciepło jeszcze 2 tyg to jest chyba szansa, że się ukorzenią


Ciągle zostają mi cebulowe do posadznia. Mam tez wykopane kosaćce i anafalisa.

Kosaćce miałam posadzić w liliowcach, ale się rozmyśliłam ze względu na podobny pokrój liści. Myślę gdzie je dać.
Anafalisa chyba zadołuje do wiosny.

No i jeszcze jak przyśsla mi róże, musze je na nowo poprzesadzać
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
07_Rene 09:19, 18 paź 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Miłorzęba dwuklapowego "tubifolia" posadziłam jako soliter w trawniku.

Czy ktoś wie, czy 6 metrów od lini rabaty to wystarczająca odległość?

On będzie miał pokrój raczej krzaczasty (wstawiam fotkę dla przypomnienia), piszą że po 10 latach osiąga 2-3 metry wysokości.




____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
babka 14:16, 18 paź 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Już wcześniej miałam pytać ale zapomniałam kiedy wspominałaś o sadzeniu liliowców pod brzozami. Wydawało mi się, że one raczej wilgotną glebę wolą. Czy się mylę ??
Odpowiedziałam Ci u siebie nt Krzychów
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Gardener27 15:55, 18 paź 2015


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
07_Rene napisał(a)
Miłorzęba dwuklapowego "tubifolia" posadziłam jako soliter w trawniku.

Czy ktoś wie, czy 6 metrów od lini rabaty to wystarczająca odległość?

On będzie miał pokrój raczej krzaczasty (wstawiam fotkę dla przypomnienia), piszą że po 10 latach osiąga 2-3 metry wysokości.






Szybko rośnie Myślę że 6 m to bardzo dobra odległość
____________________
Przemek- Życie w wiejskim ogrodzie *** Wizytówka
07_Rene 16:41, 18 paź 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
babka napisał(a)
Już wcześniej miałam pytać ale zapomniałam kiedy wspominałaś o sadzeniu liliowców pod brzozami. Wydawało mi się, że one raczej wilgotną glebę wolą. Czy się mylę ??
Odpowiedziałam Ci u siebie nt Krzychów



Póki brzozy małe dadzą sobie tam radę. Jak się rozchodniki rozrosną to będę podmieniać albo coś innego wymyślę

Całe lato mi zleciało nie wieadomo kiedyś, a teraz mam tyle pomysłów na przesadzania, że nadążyć nie mogę. Ciekawa jestem, czy w przyszłym sezonie będzie tak jak widziałam to w wyobraźni
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
07_Rene 16:43, 18 paź 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Gardener27 napisał(a)


Szybko rośnie Myślę że 6 m to bardzo dobra odległość


Dzięki
A masz jakieś doświadczenia w jego uprawie? Niby ma dobrą mrozoodporność (strefa 5), ale nie wiem czy okrywać?
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
Gardener27 17:03, 18 paź 2015


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Doświadczenia nie mam ale wiem że to drzewko wysokiego ryzyka
Jest nieduże więc na wszelki wypadek możesz okryć na zimę
____________________
Przemek- Życie w wiejskim ogrodzie *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies