Renia roślinkom nie pomaga w aklimatyzowaniu się w ogrodzie ciągłe przesadzanie, wszyscy dążymy do ideału........ale bez przesady Daj im się przyjąć w końcu , żeby zaczęły rosnąć Podoba mi się na soliter cyprys nutkajski pendula ja tak zrobiłam , a Agania chyba też Ci o nim wspominała Mój maluszek , ale jest śliczny jak urośnie....widziałam w realu
Spróbuj posadzić docelowo drzewa i potem dobierz już do nich resztę bo odnoszę wrażenie , że z kupnem każdej nowej rośliny cały ogród u Ciebie ma nową przeprowadzkę W ten sposób kobieto to i za 10 lat Ogród będzie młodziutki bo rośliny słabo rosną przy ciągłych zmianach miejsca......z serca Ci to piszę......ktoś musi Myślę, że się nie pogniewaszMasz już bardzo ładnie,nie ma sensu za każdym razem zmieniać od nowa bo tylko się narobisz , a za chwilę znowu coś nie będzie grać.....wiadomo życie....gusta się zmieniają.......metamorfozy zrób bylinami , a drzewka niech już rosną Buziak ogromny na pocieszenie, bo przy tej powierzchni to padniesz jak ciągle będziesz przesadzać,.....ogród ma dawać radość.....nie musi być perfekt Ściskam
Zmiany prowadzą do lepszego
U Ciebie to jest dopiero pracy z liśćmi. W ubiegłym roku wycieliśmy 5 drzew i wcale tego nie czuję, żeby było mniej liści
Jana, chodzi o to, że soliterem powinno być coś pod czym można chodzić, w formie piennej. Może być miłorząb z takim pokrojem
Zobacz sobie do wątku z miłorzębem, Danusia tam linki umieściła z przykładami.
Sylwio, po części się z Tobą zgadzam, po części nie. Nie przesadzam wszystkiego za każdym razem jak coś kupię... Szukałam dobrego miejsca dla nowo kupionego grujecznika, przesadzałam go kilka razy Uważam, że lepiej poprzesadzać zanim się ukorzeni, niż przesadzać każdej wiosny w nowe miejsce. Zgadzam się z Tobą, że ciągłe przesadzanie nie służy roślinom.
Z drugiej strony, jeżeli wiem, że mam jakieś błędy to lepiej je naprawić póki można. A ciągną się za mną jeszcze błędy, które zrobiłam na samym początku, m.in. taki, że kupowałam rośliny karłowe, kompaktowe, które do mnie się raczej nie nadają, bo giną w przestrzeni.
Cieszę się, że chciało Ci się napisać coś więcej Doceniam to. Odściskuje
To jest tak, przerabiam to do tej pory, rodzina ręce załamuje. Ale widzi też, że jest lepiej. Trzeba przesadzać. Z reguły za 3 razem jest już docelowo.