Tak.. Mój ogród teraz ma czwarty sezon.. Powinno być pięknie. Inne ogrody po tych latach wyglądają już idealnie, dojrzało. Ale myslę, że to też kwestia finansowa, mimo wszystko, żeby było obsadzone i powykańczane już wszystko dookoła.. Chociaż pewnie też kwestia umiejętności sadzenia, no i typu ogrodu..

Stare cmentarze mają niesamowity urok, klimat, takie są naturalne, tajemnicze.. Uwielbiam!

Piękne, nostalgiczne zdjęcia. Pozdrawiam ciepło

Widzisz.... ze mnie się wszyscy śmieją, że dzielę na potęgę. Ale ja wolę uzbierać na bukszpany i nie mieć wiosną pusto i się nie wkurzać niż kupić od razu 15 miskantów i 20 żurawek....jak tyle to mam po dwóch latach z jednej żurawki i jednego miskanta.
Wolę kupić drzewa niż kwiotki, bo kwiotki to można sobie wysiać za grosze, albo można się na coś wymienić.
I tanim kosztem masz wypełniacze....a na szkielet musisz wydać niestety konkretną kasę.


A w ogóle to pokaż ten ogród bo mi się wydaje, że wcale tak źle nie jest jak piszesz

Reniu ,każdego nachodzi dół ,też miałam normalne ,przecież zaczynamy od pustego terenu ,kupujemy małe roślinki ,które w dodatku za chwilę dzielimy ,widzimy czarne puste miejsca ,bo zostawiamy miejsce ,aż roślinka się rozrośnie .Może ,dokończ ,co zaczęłaś ,tak do końca ,może zacznie cieszyć ,i power wróci ,a jak starczy czasu na coś nowego ,to zadziałaj z nową rabatą .
Cmentarz cudny ,uwielbiam takie.

A masz plan ,co byś chciała z zielonego ?

Rób...albo po jednej rabacie (całej już na tip top) co jakiś czas, w miarę możliwości... albo wyznacz wszystkie rabaty i sadź drzewa i krzewy....dużo zimozielonych...czyli szkielet ogrodu, który będzie się dopiero uzupełniał przez lata.