Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Buszując w zbożu i kukurydzy:)

Buszując w zbożu i kukurydzy:)

Karol99 10:41, 03 kwi 2016


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Mnóstwo pracy wykonaliscie, pozdrawiam.
____________________
Karol- Ogród tworzony z pasją *** Wizytówka
sylwia_slomc... 14:34, 03 kwi 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85954
07_Rene napisał(a)


Bukszpany mam przed domem, a tu sarny się zapuszczają okazyjnie. Trudno jednoznacznie stwierdzić. W tamtym roku hiacynty zażarły na tej rabacie, ale buksów nie tknęły. Wówczas za domem miałam większość roślin pożartych. Nie tkneły jedynie roślin trujących - świerka coniki i jałowców - mądre bestie! tym roku mnie oszczędziły, nie wiedzieć czemu?

Pewnie chcą żeby im do zimy podrosło to więcej będzie, a na poważnie to zima była lekkai nie musiały tak szukać, podziwiam, że wogóle dajesz radę bez ogrodzenia funkcjonować z ogrodem
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
babka 20:54, 03 kwi 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Ogromny zakres prac wykonanych masz, jednak z pomocnikami o wiele lepiej robota odchodzi prawda ? Fajnie, że już masz do przodu. A masz Ty koty ? jeśli nie to możesz bukszpany śmiało sadzić, bo dziś widziałam jak mój kot zaciekle szarpał zębami buksy. Nosz kurde gdzie nie spojrzeć tam szkodniki
Też czekam na zdjęcia
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
07_Rene 08:11, 04 kwi 2016


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Karol99 napisał(a)
Mnóstwo pracy wykonaliscie, pozdrawiam.


Kawał pracy, ale do zakończenia wiosennego ogarnienia jeszcze zostało:
- wiosenne przesadzanie kilku roślin
- podział trawy
- plewienie największej rabaty za domem
- szklarenka + warzywnik
- kanciki
- wycinanie chwastów (rozsiały się niemiłosiernie jakieś kłujące rozety, trzeba je wytępić zanim będzie gorzej, bo całego pola przecież nie opryskam na chwasty)
- i róże. Wczoraj tylko dwie odkryłam i przycięłam.

sylwia_slomczewska napisał(a)

Pewnie chcą żeby im do zimy podrosło to więcej będzie, a na poważnie to zima była lekkai nie musiały tak szukać, podziwiam, że wogóle dajesz radę bez ogrodzenia funkcjonować z ogrodem


Nie jestem przekonana czy to kwestia lekkiej zimy. Rok wcześniej też nie było zimy. Pamiętam, że śnieg tylko przez 2 tyg leżał i wtedy właśnie wszystko pożarły Tej zimy trzymały się po prostu przy lesie nieco dalej.



babka napisał(a)
Ogromny zakres prac wykonanych masz, jednak z pomocnikami o wiele lepiej robota odchodzi prawda ? Fajnie, że już masz do przodu. A masz Ty koty ? jeśli nie to możesz bukszpany śmiało sadzić, bo dziś widziałam jak mój kot zaciekle szarpał zębami buksy. Nosz kurde gdzie nie spojrzeć tam szkodniki
Też czekam na zdjęcia


Teściowie zawsze chętni do pomocy Pierwsze tajniki ogrodnictwa teściowa mi zdradziła Na początku nie rozumiałam, dlaczego jest taka zakręcona na punkcie kompostu Z perspektywy czasu wydaje mi się to strasznie zabawne

Swoich kotów nie mam, ale z sąsiedztwa przychodzą cztery... Srają gorzej niż mój pies, który załatwia się tylko w jednym miejscu, znaczą teren, polują na ptaki. Akurat w bukszpanów nie ruszają (nigdy nie widziałam), ale lubią kocimietkę i targają wszystkie niskie trawy.

Mamy nowego czworonoga. Poprzedni niestety zdechł w styczniu

____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
Kawa 08:16, 04 kwi 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Reniu jaki śliczny
a tamten chorował czy tak nagle bo cudowny był

kawał roboty odwaliliście
plecy oszczędzaj
macham
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Juzia 08:22, 04 kwi 2016


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41355
O jaki fajny!!!

Tylko naucz go gonić te kociska!
Żeby czasem się z nimi nie zaprzyjaźnił
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
07_Rene 08:27, 04 kwi 2016


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Zdjęć ode mnie na razie nie będzie. Nie ma czego pokazywać. Czuję się sfrustrowana, że tak pusto-brzydko u mnie.
Ale byłam wczoraj na spacerze i pokażę Wam trochę okolicy... a mam las i pola.


W lesie łanami kwitnie zawilec gajowy i żarnopłon, ale zdjęcia z szerszą perspektywy nie oddają ilości kwiecia.






____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
07_Rene 08:35, 04 kwi 2016


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Kawa napisał(a)
Reniu jaki śliczny
a tamten chorował czy tak nagle bo cudowny był

kawał roboty odwaliliście
plecy oszczędzaj
macham


Nagle....
Uciekł w sobotę wieczorem, po godzinie wrócił niby, ale rano kolejnego dnia zdechł Prawdopodobnie dostał skrętu żołądka. Weterynarz mówił, że nawet jakby to nie był weekend szanse na uratowanie są niewielkie.


Juzia napisał(a)
O jaki fajny!!!

Tylko naucz go gonić te kociska!
Żeby czasem się z nimi nie zaprzyjaźnił


Poprzedni gonił kociska, a my goniliśmy go Tego uczę biegania bez smyczy po naszej działce, wiec koty omijają nas z automatu

Cmentarz ojców Bonifratrów - fantastyczny klimat, wcale nie cmentarny...


Widok z drugiej strony.






____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
kosolka 08:41, 04 kwi 2016


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Psiak C U D N Y!!!
Reniu, mówisz że masz doła, bo pusto u Ciebie.. Mam tak samo, rozumiem Cię.. szersze perspektywy jakoś u mnie nie wchodzą w grę. Ale pokazuj roślinki, wąskie kadry, które cieszą i Ciebie i nas. Bo pokazujesz pięknie! Buziaki poniedziałkowe!
____________________
Ola Kosolkowa pasja
07_Rene 08:51, 04 kwi 2016


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
kosolka napisał(a)
Psiak C U D N Y!!!
Reniu, mówisz że masz doła, bo pusto u Ciebie.. Mam tak samo, rozumiem Cię.. szersze perspektywy jakoś u mnie nie wchodzą w grę. Ale pokazuj roślinki, wąskie kadry, które cieszą i Ciebie i nas. Bo pokazujesz pięknie! Buziaki poniedziałkowe!


Mam poczucie, że za to kilka minionych lat, w dodatku pracowitych, efekt powinien być lepszy, stąd frustracja chyba. Gdybym nie poświęcała tyle czasu, wysiłku, wiadomo, że nie mogłabym oczekiwać więcej.
Psiak na razie młody - 5 miesięcy ma, ale bardzo mądry

Przy cmentarzu jest kapliczka.



W polach, przy zagajniku ze starą lipą jest kapliczka. Często palą się tam znicze, i są nowe kwiaty. Zawsze zastanawiam się kto o to dba.



Znak rozpoznawczy mojej mieściny.





____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies