U mnie też grzmi ale i trochę popadalo. Narazie nie za wiele ale podlewanie mam dzisiaj z głowy.

ja tez dzis nie podlewam zdazylam pare truskawek zerwac i kawalek trawki spod krzaczkow wykosic. Teraz grzmi i leje

U mnie tez moze coś przyjdzie ,nadawali burze na noc...ale ja juz straciłam nadzieję....sucho jak pieprz normalnie trawa wysycha

Kleszczy coraz więcej, trzeba uważać. Metamorfozy widziałam, udane bardzo. Burza u mnie jest teraz i nawet ładnie pada

AsiaK_Z napisał(a)

Burza jest, psia kość. No ale pada, i to jest pocieszenie. Muszę przeczekać

Mocno popadało? U mnie jakby chciało i nie mogło. Trawa znowu będzie cierpieć

Patrzę , co to za nowy Czlek a to moja Asienka
U nas żadnej burzy , ani kropelki deszczu, choc jest dosc chlodno zwlaszcza wieczorami a ja teskni za upalem

Buziole gorace

AsiaK_Z napisał(a)

Eluś Kochana, starane już mam na liście zakupowej, bo kiedys już mi Julcia polecała. A właśnie co z naszą Julcią?
Nawozem ostatnio sypałam, bio... coś tam, szału ni ma, ale też trawnik u mnie na patelni, a podłoże też nie za zbytnie . Ale kupię to co polecasz. Przeca Mikro jest wzorcowy :

Zmiany.... już pisałam wyżej. Jak się napatrzę na Wasze ogrody, to mam wizję i to nie jedną, a jak przyjeżdżam na ogród to... wizje uciekają

Na siewki siem piszem :

A co do przyjazdu... trwają negocjacje

Ściskam mocno

No to do marketu kupic starane a yare zamawiac w necie zobaczysz różnicę szybko ja tez mam slabe podlożei patelnie caly dzien

Ustal charakter ogrodu..czy bardziej Ciė rajcuje cos ala ogrod angielski..byliny , romantyzm, delikatne kolory..ale wtedy łyso na zime..czy wolisz bardziej geometryczny..uporzadkowany , w liniach...czy klasyczny z odrobina iglakow , traw i bylinowym wypelnieniem...żeby zima nie bylo łyso i wybierz kolory...i trzymaj sie w miare chociaz.... tego

Rob notatki, albo kopiuj zdjecia , ktore Ci sie podobaja i pamietaj ,ze ogrod musi byc spójny i niekoniecznie jak cos podoba Ci sie u kogos , to bedzie Ci sie podobało u Ciebie
A wybor..nalezy do Ciebie
Co do berberysow daj znac i czekam na info co do wyjazdu...

Buziole

U mnie postraszyło tylko i kilka kropel spadło, a niebo czarne za oknem nadal. Buziaki zostawiam.

Aniu, Basiu, Izka, Go-Basiu popadało tyle, że się nie kurzy Pogrzmiało, powiało i lekko zmoczyło. Podlewaczkę ogrodową trzeba było uruchomić

yolka napisał(a)

Kleszczy coraz więcej, trzeba uważać. Metamorfozy widziałam, udane bardzo. Burza u mnie jest teraz i nawet ładnie pada

Gdzie te cholery się nie wbiją już na przyszłość się zaopatrzyłam w psikotko na te paskudy i na komary. Mówię im a sio
Zmiany będą kolejne, jak już wpadnę na pomysła co i jak tylko kiedy to będzie? Nie wiem