Nie, no co tu się dzieje? Tak nie może być, trzeba zebrać siły i środki i pisać, pokazywać. Spotkanie się szykuje nam
Jak tam sytuacja ze śniegiem? U mnie jest lepiej niż przewidywałam wczoraj. Ziemia wprawdzie jeszcze zmarznięta, ale śnieg w odwrocie! Kilka nocy na plusie i zacznie się dziać. Zbieram okrywy liściowe do worów, chcę trochę przewietrzyć rabaty, a mieć, w razie spadku temperatur materiał do okrycia.
Czekam na wieści z ogrodu

AGDULA napisał(a)

A coś więcej napisz o tym głogu szkarłatnym. Do czegoś się nadaje?

Agdulo
sama muszę się przyjrzeć temu głogowi, wydaje się mieć dużo większe i bardziej reprezentacyjne owoce. W wątki ANKI w Kiedyś tu będzie ogród ona właśnie o nim wspomniała i mnie zanęciła
Widziałam na jesieni w jednej małej szkółce głóg jadalny - tak był opisany, miał piękne duże owoce. Zanim się namyśliłam, żeby go kupić to już go nie było - szkoda. Czasem dobre jednak są te emocjonalne zakupy.

Vito
muszę przyznać, że rozbawiłaś mnie fantastycznie tym wpisem - tak! czasem trzeba mnie ocucić i przywrócić do życia
Śpieszę więc donieść, że aktualnie zakupiłam na al tę oto pozycję
bo namawiam domowe towarzystwo do skrawka sadu takiego

ale chciałabym uzyskać
a na dodatek zrobić to tak aby mieć

realne?

Nie wiem jak to się stało, że dotąd nie odkryłam tego wątku

https://www.ogrodowisko.pl/watek/5377-le-jardin-plume

bo dzięki niemu otrzymałam w realu obraz tego co chcę stworzyć za garażem i łatwiej mi to przedstawić rodzinie

Editomyliłam chyba właścicielkę wątku,myślałam , ze to wątek Filemon, a teraz patrzę pisze Filomena, ale jak już jestem , idę pochodzić po twoim ogrodzie

Filomena napisał(a)

Vito
muszę przyznać, że rozbawiłaś mnie fantastycznie tym wpisem - tak! czasem trzeba mnie ocucić i przywrócić do życia
Śpieszę więc donieść, że aktualnie zakupiłam na al tę oto pozycję
bo namawiam domowe towarzystwo do skrawka sadu takiego

ale chciałabym uzyskać
a na dodatek zrobić to tak aby mieć

realne?

Mam ją od zeszłego roku , jest świetna

Niestety to ja Filomena, Filemon gdzieś indziej krąży

Filomena napisał(a)

Niestety to ja Filomena, Filemon gdzieś indziej krąży

tak tak , zedytowałam wyzej, sie właśnie zorientowałam

Filomeno widzę, że plany na nowy sezon są wszystko realne do wykonania, ale raczej bez wysiłku się nie obędzie
Macham

Tak Sylwio
bardzo jestem zadowolona z zakupu "Nowy ogród naturalny". Niby taki oczywisty temat, ale z wdziękiem podany