Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W zielonej aptece

W zielonej aptece

Gruszka_na_w... 21:22, 05 wrz 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Dalej się rzucasz rzepami?
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Filomena 17:20, 11 wrz 2017


Dołączył: 28 maj 2014
Posty: 1374
Miło mi, że zaglądacie Kochane Dziewczyny do mojego skromnego wątku. Rodzinne chwile beztroskich dla dzieci wakacji się skończyły. Czas gna, dla mnie i ogrodu pozostawało i dalej pozostaje niewiele czasu. Właściwie to nie mam go wcale, mam np. wrażenie, że z suszarki pranie w ogóle nie znika.

i w domu ciągle coś do zrobienia. Do emerytury jeszcze sporo, a ja się już czuję jak stara babcia.
Z bolesnego ubolewania nad sobą ocuciła mnie niespodziewana wizyta wspaniałych gości. Ze wstydu chciałam się schować, ale nie miałam jak. Kurtyna opadła, w obejściu jeszcze takie klimaty, których staram się nie widzieć na co dzień i które wymają męskiego zaangażowania, żeby się ich pozbyć
i wszechobecne chwasty, których nie chce się mieć.

Przełknąwszy gorycz braku idealnego ogrodu pochwaliłam się jego drobnymi, podobającymi mi się obecnie fragmentami.
Ta rabata pobudziła moją wyobraźnię i napędziłą do zmian w kolejnym sezonie.
____________________
Filomena-w zielonej aptece
Filomena 17:29, 11 wrz 2017


Dołączył: 28 maj 2014
Posty: 1374
Zachwycona trafionymi prezentami już planuję nasadzenia
Całą rabata wzdłuż boiska będzie lekka i zwiewna
Proszę o doping, jest mi potrzebny
____________________
Filomena-w zielonej aptece
Filomena 17:44, 11 wrz 2017


Dołączył: 28 maj 2014
Posty: 1374
Jeszcze kilka aktualnych migawek z ogrodu:
kwitnie bluszcz, i budleje ( dosadziłam tam ich więcej ) oczywiście hortensje krystalizuje się rabata w części gospodarczej choć daleko jej do ideału, alę świecznice nadrabiają zeszły nieudany sezon

są już też owoce m. inn. na wiciokrzewie , dereniu
i winorośli
Pozostaje tylko się cieszyć
____________________
Filomena-w zielonej aptece
pestka56 01:24, 12 wrz 2017


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5162
Filomeno pięknie u ciebie
Ale... jeśli ty mówisz o niedopieszczonym ogrodzie, to co ja biedna myszka w tym roku muszę pomyśleć o swoim. Cóż, bywa różnie. Nie zawsze mamy dość czasu. Tym się pocieszam
____________________
Kasia
Filomena 07:09, 12 wrz 2017


Dołączył: 28 maj 2014
Posty: 1374
Gosialuk napisał(a)
Twoja łąka już pięknie wygląda, zwłaszcza, że obok taka piękna rabata. Od razu mi się kojarzy z Pietem Oudolfem.
Widzę, że obie lubimy margerytki - mam ich coraz więcej i same się rozsiewają.
Dam znać czy coś z tych moich siewów wyszło. Nie siałam tak zupełnie w zwartą darń, tylko tam, gdzie już coś wcześniej robiłam i może nie były to zupełnie odchwaszczone miejsca, ale też nie całkiem zarośnięte. Zobaczymy. A o tym wycinaniu darni też czytałam i właśnie tak planuję wzbogacać moją łąkę. U mnie na razie kwitną na biało łany dzikiej marchwi i kępa dzikich margerytek. A i jeszcze świerzbnica w różnych odcieniach i chabry (w kolorze różowym, też dzikie).
Miłego wypoczynku (Rzucaj celnie!)


Dzika marchew jest moim faworytem od wielu lat, jej koronkowe kwiatostany są urzekające, kiedy przekwitnie składa się w inną, " filiżankową koroneczkę" Bardzo lubię takie lekkości, poniżej podobna w wyrazie hortensja White dome

____________________
Filomena-w zielonej aptece
Filomena 07:10, 12 wrz 2017


Dołączył: 28 maj 2014
Posty: 1374
katel napisał(a)
Pięknie u Ciebie!
Zabawę mieliście fajną - no nawet chwasty się przydają

i w chowanego
____________________
Filomena-w zielonej aptece
Filomena 07:16, 12 wrz 2017


Dołączył: 28 maj 2014
Posty: 1374
pestka56 napisał(a)
Witaj Filomeno Pięknie i naturalnie w Twoim ogrodzie. Póki co dotarłam do 25 strony i przeskoczyłam do postów o łące. Coś podobnego mam w planach u siebie, więc muszę dokładnie przeczytać jak powstała ta łąka.
Znalazłam też trochę roślin, które mam też ja: Alchymist, Rhapsody in Blue, rosy rugosy, glicynie. Na kwitnienie tych ostatnich czekałam jak Ty kilka lat i zawiodłam się... są białe, a miały być fioletowe. Za to kwitną co roku jak burza. W tym roku wiosna im dołożyła tęgo i doczekałam się tylko 1 kwiatu.
Z ciekawością czytałam o Rhapsody. Mam ich kilkanaście posadzonych razem. Rok temu kwitły u mnie cudnie i przez cały sezon. W tym roku słabiej. Moje mają słońce przez co najmniej pół dnia, może to jest przyczyna. Twoje w cieniu są prześliczne.

Rhapsody jest zjawiskowa! Moje mają coraz bardziej zacienione stanowisko i coraz słabiej kwitną. Myślę, gdzie je przenieść lub czy podkrzesanie dużych drzew poprawi efekt - i biję się z myślami co zrobić, tylko róże marnieją ;(
Nahema obecnie
____________________
Filomena-w zielonej aptece
Filomena 07:22, 12 wrz 2017


Dołączył: 28 maj 2014
Posty: 1374
mirkaka napisał(a)


Ta klasyka przecudna kocham takie zestawienia kolorystyczne Ech lato ..


Ech lato, powtórzę za Tobą: wolność i swoboda
____________________
Filomena-w zielonej aptece
Filomena 07:27, 12 wrz 2017


Dołączył: 28 maj 2014
Posty: 1374
Pszczelarnia napisał(a)


Czuję się pozdrowiona. "Udane korzystanie z naszych ogrodów" - i o to właśnie chodzi.

Korzystanie oznacza dla mnie również eksperymentowanie.



Ja z wielu swoich eksperymentów jestem zadowolona
____________________
Filomena-w zielonej aptece
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies