Madziu, taras od strony północnej może okazać się wcale nie taką złą opcją - zwłaszcza w upalne dni. Po za tym postaraj się poobserwować jak pada cień domu i gdzie jest jego granica. Można tak zrobić taras by jedna jego część wychodziła poza bryłę domu (na kształt "L") i uzyskać część nasłonecznioną.
Perz powinnaś starannie wybierać, bo to trudny przeciwnik i odradza się jak feniks z popiołów nawet z małego kawałka kłącza. Jak kłącza są długie to łatwo perz odseparować. Jeśli go potniesz to tylko namnożysz sobie przeciwnika. Ja na twoim miejscu bardzo bym się skupiła na kwestii żywopłotu, bo macie tam straszny "wygwizdów". A i chwasty sieją się na potęgę bez osłony. Rozpoznaj w swoim ogrodzie wietrzne miejsca i zastoiny zimna.
Bez żywopłotu i rozeznania jak będzie dawać cień planowanie rabat jest ułudą - to tak jak by meblować dom bez ścian... finalnie koncepcja może okazać błędna, że nie wspomnę o braku osłony od zimnych wiatrów, a co się z tym nierozerwalnie wiąże - wymarzanie roslin. Czytam, ze skupiasz sie wyłącznie na kwestii wizualnej i estetycznej, ale ogród i szerokie spektrum czynników mają olbrzymi wpływ na powodzenie w planowaniu i nasadzeniach.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Witaj Toszko. Dziękuję za cenne rady ja zastanawiam się nad takimi rzeczami tylko o nich nie pisze przyznam się ze popełniłam poważny błąd kupując małe thuje, zapłaciłam za nie dużo mniej niż jakbym kupiła duze. Wiatr wieje najczęściej z zachodu a to jest od strony sadu i warzywniaka. Tam jest przestrzen bez tuj dookoła sadu i z tamtej strony wieje. Ta rabata która przekopalam ma za zadanie również nieco wyslonic od wiatru i zasłonić warzywnik. Może rozwiązaniem będzie jesli kupię dorodne cisy?
Właśnie najgorsze jest to że budynek nie jest tylko mieszkalny. I jest tak położony ze trzeba czesc wypoczynkowa ulokować od północy a dokładniej od pn-wsch czyli wtedy kiedy się siedzi w ogrodzie po pracy tam jest cień i to największy. Od strony zachodniej mąż ma skladzik dachówek, cegieł i takich tam. Słabi mnie pisanie o tym gdyby taras był w kształcie L to byłby widok właśnie na ten skladzik. Róg domu z tej strony wskazuje prawie dokładnie północ. wkleję zdjęcie takiego prowizorycznego planu.
____________________
Magda - - - Padłaś, powstań, popraw koronę i zasuwaj Ogród w duszy mi gra
To taki odreczny plan. Na lososiowo pookolorowalam miejsce Gdzie mniej więcej w lato jest cień. Wykropkowane miejce to tam gdzie dochodzi trochę wschodniego słońca.
Toszko jest jescze czynnik dość istotny. Mieszkam w polskim biegunie ciepla i generalnie rzadko coś wymarza. Ale jak przyjdzie ostra zima to wiadomo, nie ma bata. Może gdybym od strony zachodniej w sadzie posadzila duże tuje to może byloby lepiej? Jak sądzisz?
____________________
Magda - - - Padłaś, powstań, popraw koronę i zasuwaj Ogród w duszy mi gra
Toszko wejście do składziku jest zewsząd bo to taki otwarty składzik - kilka palet i na nich różne różności.
Na prawo od przyszłego ekranu z cisa jest warzywnik, wkran ma za zadanie oddzielić warzywnik od tej części wypoczynkowej. Na całej szerokości poniżej północnej ściany domu jest trawa.
Tam gdzie jest ten napis jest kamień i stoją tam przyczepy, winda budowlana, generalnie to pole z napisem kamień i na prawo od niego prócz kompostownika jest to przestrzeń używana przez mojego męża i umówiliśmy się że generalnie nie będę mu się wtrącać w to co on tam ma, mimo że bardzo mnie to korci bo nie wygląda to za fajnie.
____________________
Magda - - - Padłaś, powstań, popraw koronę i zasuwaj Ogród w duszy mi gra
Moim zamysłem bylo głównie oddzielenie od siebie tych miejsc - czyli tego używanego przez męża tak żeby nie było widoczne z części wypoczynkowej. Że mamy w planach dobudówkę a przy tym myślę o tarasie to rabatę robię tak żeby trochę bardziej z prawej strony wystawała poza obrys domu. Myślę że to miejsce gdzie ma swoje rzeczy mąż kiedyś zostanie uporządkowane, ciągle wiercę mu dziurę w brzuchu na ten temat, może się kiedyś dowiercę Ja proponuję mu postawienie jakiegoś budynku gospodarczego lub wiaty na te rzeczy, ale to on musi zadecydować.
____________________
Magda - - - Padłaś, powstań, popraw koronę i zasuwaj Ogród w duszy mi gra
No teraz rozumiem ogrom "sił wyższych" Bo ja sobie tak pomyślałam, że praktycznie by było postawić przesłonę przy rogu domu, równolegle do wjazdu... dało by to intymność.
Ekran z cisa niemal tak jak jest z ta różnicą, że zaczynał by sie od składziku, a przejście by było bliżej ogrodzenia.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)