ten śląski zwyczaj prezentowych rożków/tyty to chyba mocno niemiecki jest?
w Polsce chyba nigdzie nie ma takich zwyczajów ..chyba tylko na Śląsku i własciwie to u ciebie pierwszy raz widzę w praktyce
Tez ja lubię w takiej eleganckiej wersji .
Tytę szykuje ktoś z rodziny, pierwszaki idą z nią do szkoły i tam rozpakowują i wcinają smakołyki
Pasowanie wielgachnym ołówkiem tez było.