Ja bardzo lubie sosny i mnie zadne krytyczne uwagi nie zrażają

No ponoć, choć u nas to i tak powinno być lajtowo, w porównaniu z tym ostatnim mrozem. W tygodniowej prognozie widzę jedną noc z temperatują -12 C.

Na zakup seslerii w lokalnych szkółkach nie liczę, nigdzie nie widziałam, ja zamówie u Marty, muszę tylko teraz dokładnie policzyć ile jej potrzebuję.

jak tylko jeden biega to nie będzie może tak źle u mnie całe bandy biegają...

nie ma bo to dopiero plany były Danusia proponowała berberysy

No, ja chyba się przypomnę mailowo w Zielonym Punkcie i uprzedzę, że zainteresowanie może być duże, żeby się dobrze przygotowali
W zeszłym roku odkryłam też nową szkółkę, gdzie dziewczyna głównie trawami się zajmuje, to też jej conieco powiem o tegorocznych preferencjach trawkowych.

tylko, że na przedpłociu nie mam kontroli nad tym co się dzieje, a nie chciałabym, żeby moja praca i pieniądze szły na marne.