Za to właśnie odchwaszczanie Cię podziwiam. Wiem jaka to mordęga. Mój cały ogród wygląda tak Twoje przedpłocie wyglądało też mi strasznie wstyd. Pokazuję eMowi wasze trawniki z nadzieja , że może kiedyś zmieni mu się punkt myślenia. Narazie jeszcze twierdzi, że nasz mniszkowo- koniczynowo-perzowo-stokrotkowy z dzurami jest fajny- przecież każdy tu na wsi ma taki...
To, że takich trawników najwięcej jest na tych naszych wsiach to ma rację, a założenie porządnego to ogromny wysiłek i nakłady pracy i pewnie dlatego ma opory przed przystąpieniem do dzieła, ja nad moim eMem też ciągle pracuję i na szczęście przez te nasze 1,5 roku odmieniania ogródka jego podejście znacznie się już zmieniło.