Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Tu ma być ogród :)

Tu ma być ogród :)

lindsay80 18:34, 26 maj 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Z cyklu portrety roślin

Zwykły szczypiorek, a śmiało można go teraz nazwać rośliną ozdobną.



Biała szałwia, w ubiegłym roku rozczarowała, teraz zanosi się na ładne kwitnienie



Wiązłówka bulwkowa - w zeszłym roku w ogóle nie zakwitła, teraz już z pączkami, to odmiana o pełnych białych kwiatach



Carex Bronze Form zakwitła, niestety tylko 2 z 5 szt, 3 nie dają oznak życia.




____________________
Tu ma być ogród :)
Sebek 19:33, 26 maj 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
lindsay80 napisał(a)


Pół ogrodu ja też dosadzę, szkoda tylko, że szybko przekwitają, spodziewałam się, że dłużej będą kwitły.
Lawenda dziękuje


Szczerze? Trzymam je na rabatach do momentu, aż nie zaschną i same nie wyjdą za lekkim pociągnięciem Chyba w lipcu je z rabat wyjmuję
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
lindsay80 20:02, 26 maj 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Sebek napisał(a)


Szczerze? Trzymam je na rabatach do momentu, aż nie zaschną i same nie wyjdą za lekkim pociągnięciem Chyba w lipcu je z rabat wyjmuję


A ja zamierzam w tym roku pobawić się z czosnkami tak jak robi to Toszka, wykopać w sierpniu, wrześniu, podzielić cebule i ponownie wsadzić - mam nadzieję, że nie skończy się tylko na planach.
____________________
Tu ma być ogród :)
lindsay80 20:30, 26 maj 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Serby teraz najpiękniejsze

Z przyrostami



Z młodymi szyszkami




Z tegoroczymi i ubiegłorocznymi szyszkami



I szyszki w zbliżeniu - w tym roku na wielu serbach, w zeszłym tylko jeden je miał





____________________
Tu ma być ogród :)
Toszka 20:39, 26 maj 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
lindsay80 napisał(a)
Hakonechloa w odmianach dla Reni

All Gold



Aureola



Macra



Edytko, one wszystkie sa ciut za głęboko posadzone.
Ziemię pod hako koniecznie trzeba szerzej przekopać z korą. Zrobić płytki dołek i "placek" kępy kładziemy ciut wyżej niż poziom ziemi. To "ciut" to ok. 1-2cm. Obsypujemy korą drobniutką. Tak u mnie od 5 lat rośnie jak głupia.



Bronze Form teraz wykop, przekrój nożem na 4, a zaraz będziesz mieć okazałe kępy.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
lindsay80 20:46, 26 maj 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Toszka napisał(a)


Edytko, one wszystkie sa ciut za głęboko posadzone.
Ziemię pod hako koniecznie trzeba szerzej przekopać z korą. Zrobić płytki dołek i "placek" kępy kładziemy ciut wyżej niż poziom ziemi. To "ciut" to ok. 1-2cm. Obsypujemy korą drobniutką. Tak u mnie od 5 lat rośnie jak głupia.


O widzisz, dobrze, że na to zwróciłaś uwagę, bo nawet bym nie pomyślała.
Korę dodawałam jak szykowałam im podłoże, ale obsypę tak jak piszesz, tylko musze tej drobniutkiej dokupić.

A skoro już wpadłaś, mam pytanie o czosnki, bo zaczynają przekwitać i planuję wykopywac tak jak radziłaś w sierpniu / wrześniu, tylko nie wiem jak postąpić z tym przekwitającym kwiatostanem, czy on może zostac, czy mam go ucinać, a jeśli tak to kiedy?
____________________
Tu ma być ogród :)
Toszka 21:07, 26 maj 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Już teraz trzeba ścinać łodygi z przekwitniętymi główkami.
Jesli zostawisz dłużej przekwitnięte kwiatostany to cebula zmuszona będzie na wysiłek karmienia i wiązania nasion. To bardzo osłabi kwitnienie w przyszłym roku. Można zostawić po jednym kwiatostanie z każdej odmiany i albo pozwolić się wysiać, albo celowo wysiać. Takie siane kwitną w trzecim roku. Na początku te skiełkowane czosnki do złudzenia przypominają trawkę, niemal wschodzącą stipę. Łatwo wypielić, zdeptać lub zalać. Stanowisko bardziej piaszczyste. Suche.
Można też część ściętych kwiatostanów wstawić do wody, w þółcień i zaczekać, bo tak też nasiona potrafią dojrzeć. W zeszłym roku z ściętych kwiatostanów zaplotłam wianek i tak też nasiona dojrzały. Z wysiewu można uzyskać kilkadziesiąt cebulek. Ale trzeba cierpliwie zaczekać. Tak wysiały mi się limonkowe czosnki - Obliquum i mam ich cały, już kwitnący las

Jeszcze jedno - jeśli jest nawadnianie, to trzeba odsunąć, bo wszelkie cebulowe naszym latem wchodzą w stan spoczynku i preferują raczej suche stanowisko. Inaczej mogą wygniwać.
Edit
Kory pod hako, RB, carexy trzeba dawać w sporej ilości - działa przeciw fytoftorozie (grzybicy korzeni), spulchnia glebę, napowietrza, potem przetwarza się w próchnicę, czyli ogólnie rzecz ujmując działa przeciw wygniwaniu korzeni.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
lindsay80 21:11, 26 maj 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Toszka napisał(a)



Bronze Form teraz wykop, przekrój nożem na 4, a zaraz będziesz mieć okazałe kępy.


Cudowne rozmnożenie bardzo by mi się przydało, ale bałam się, że to już za późno na dzielenie, jeśli nie to bardzo dobra wiadomość.
____________________
Tu ma być ogród :)
Toszka 21:18, 26 maj 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Bronze Form, Frosted Curle i temu podobne teraz, jak ruszyły najlepiej się dzieli. Inne carexy też teraz mozna dzielić, ale jeżli korzenie są duże, długie, niemożliwe do rozłożenia w dołku to te korzenie należy przyciąć na ok7-10cm. W przeciwnym razie to tylko łut szczęścia decyduje o przyjęciu się, bo korzenie mogą zamierać, gnić i za jakiś czas cała kępka pada. Inna sprawa, że u wielu carexów starsze kępy w naturalny sposób zamierają, a żyją tylko dzieci z rozłogów. Warto takie kępy niemal natychmiast dzielić, bo gnijące matki i ich korzenie infekują inne wokoło.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
lindsay80 21:22, 26 maj 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Toszka napisał(a)
Już teraz trzeba ścinać łodygi z przekwitniętymi główkami.
Jesli zostawisz dłużej przekwitnięte kwiatostany to cebula zmuszona będzie na wysiłek karmienia i wiązania nasion. To bardzo osłabi kwitnienie w przyszłym roku. Można zostawić po jednym kwiatostanie z każdej odmiany i albo pozwolić się wysiać, albo celowo wysiać. Takie siane kwitną w trzecim roku. Na początku te skiełkowane czosnki do złudzenia przypominają trawkę, niemal wschodzącą stipę. Łatwo wypielić, zdeptać lub zalać. Stanowisko bardziej piaszczyste. Suche.
Można też część ściętych kwiatostanów wstawić do wody, w þółcień i zaczekać, bo tak też nasiona potrafią dojrzeć. W zeszłym roku z ściętych kwiatostanów zaplotłam wianek i tak też nasiona dojrzały. Z wysiewu można uzyskać kilkadziesiąt cebulek. Ale trzeba cierpliwie zaczekać. Tak wysiały mi się limonkowe czosnki - Obliquum i mam ich cały, już kwitnący las

Jeszcze jedno - jeśli jest nawadnianie, to trzeba odsunąć, bo wszelkie cebulowe naszym latem wchodzą w stan spoczynku i preferują raczej suche stanowisko. Inaczej mogą wygniwać.
Edit
Kory pod hako, RB, carexy trzeba dawać w sporej ilości - działa przeciw fytoftorozie (grzybicy korzeni), spulchnia glebę, napowietrza, potem przetwarza się w próchnicę, czyli ogólnie rzecz ujmując działa przeciw wygniwaniu korzeni.


Może jeszcze choć kilka dni, aż zzielenieją, bo na razie proces przekwitania się zaczął, jeszcze więcej koloru niż zieloności.
Mam nawadnianie, znalezienie suchszego stanowiska nie bedzie proste.
Z wysiewem mogę spróbować, ale czy po drodze nie wyplewię, to mam wątpliwości.
Poradę o korze będę wdrażać w życie
____________________
Tu ma być ogród :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies