trawy też lubią sucho

Lawenda jako obwódka to lepszy pomysł, byłoby pięknie.
Iza te róze tak szybko rosną, że już w przyszłym roku nie będzie ziemi widać, mi się wydaje, że nawet jakbyś kilka mniej posadziła to też będzie dobrze.

A nie wydaje Ci się, że dobrze by było dać tam coś co sprawi, że ta rabata nie będzie taka płaska?

Jakieś drzewko na nóżce, jakiś stożek?
Pokażesz to miejsce z dalszej perspektywy jeszcze?

ile różyczek, będzie pięknie
Tez jestem za posadzeniem czegoś wyższego na pniu, tam w rogu przy płocie aż się prosi o jakąś kulę

Trawy są głupotoodporne.. potrafią dużo wytrzymać.. ale trawy i róże dopiero w czerwcu będą , do tej pory będzie pustynia.

Przywrotnik ładny tylko do czerwca.. potem klops..

Fairy widziałam u Agaty..to wielka na szerokość róża, sąsiadka posadziła w zeszłym roku jesienią i już się rozrosło na dużą średnicę. Co 80 cm to jest chyba dla niej gęsto.. super wygląda dywan z Fairy

W środek jakieś 3 wąskie stożki??? By zimą i wiosną nie było łyso?? Zasłoni też rynnę... tak sobie myślę.. bukszpany chorują, trzeba częściej ciąć, ale z cisa.... nawet malutkie stożki. dla zieleni.. Jak kulki to na wysokiej nodze.. by w dupcie róże nie szczypały kulek..

Z brzegu obwódka z szałwii?? Z lawendy??? Tylko róża będzie wypadać na brzeg rabaty i trzeba potem towarzystwo pilnować..