Jestem zmęczona. Trochę rzeczy tu, trochę jeszcze tam. Przygnębiają mnie kartony dookoła, brak mebli.
Katalpa - nie umiem powiedzieć. Bardziej wygląda jakby miała za sobą złamania.
Leszczyna - hmm, wszystkie które widywałam rosły pojedynczo i nie miały odrostów. Nie słyszałam żeby przy tych odmianach był problem. Ładne są zimą, fajne jak kwitną.
Mnie się wydaje, że 'Amonogawa' zleje się z resztą liściastych w tle.
A to dobrze, że się nie schodzą kwitnieniem

Bardziej będą widoczne.