ren133 - byłam u Ciebie ,widziałam ile się tam dzieje

LewOgrodowy - nie mogę się doczekać kwitnienia Twoich róż .

Iza, pozdrawiam, zdrówka życzę. jak się ogarniesz, to pokaż te swoje nasadzenia, co niby naknociłaś, może jednak nie jest tak źle

Iza, ja wychodzę z założenia, że zawsze można przesadzić
Wiem, wiem, lepiej od razu zrobić porządnie, ale.... cóż, zawsze jest jakieś ale

Tak więc ja uwielbiam przesadzać Kostrzewy w tym roku przesuwałam już 3 razy W zeszłym roku cały przedogródek zdemolowałam...

Nie wierzę, że u Ciebie wyjdzie nie tak, nie wierzę... bo Ty to widzisz

Dziekuje za zainteresowanie problemem brzozowym ale czy leśna nadaje sie do ogrodu czy może rośnie za szybko i bedzie gigantem w krótkim czasie, oczywiście w porównaniu z tymi szkółkowymi?, A terez ide pospacerować po Twoim ogrodzie

Iwonko - póki co jeszcze nie naknociłam, bo jeszcze nic nie sadziłam wiosną,dopiero zacznę....

Beatka - od przesadzania zacznę właśnie -tak myślę ,Wasze rady będą bezcenne.

Yolka - uważam,że brodawkowata czy omszona rosną duże niezależnie czy z lasu czy ze szkółki.

Przechodzę do meritum..zakupiłam trochę tawułek japońskich i chcę je posadzić za admirationami ,zdjęcie zaraz wkleję



jak widać na prawo jeszcze berberysa admiration muszę dokupić.

Obwódka berberysowa ciągnie się dalej w lewo (zaraz zdjęcie) i ma śię połączyć z z obwódką z golden tuffet (których muszę dokupić - chociaż nie wiem,bo coś mi przestają pasować w tym miejscu....)



To co widać na zdjęciu to na razie berberysy, do golden tuffetów dojdziemy zaraz

Ooooo zaczyna być je widać , jest ich póki co pięć i myślałam by dokupić ,żeby "doszły" do berberysów....????

W brzozy zaplanowałam posadzić berberysy orange rocket ,a na zdjęciu ,po prawej stronie widać cisy Wojtek -kolumnowe 3szt(na zd. wygląda jakby były dwa ale są trzy) i jałowiec płożący (jakiś).
Pomyślałam,że je stamtąd wyrzucę..i chciałabym Waszej opinii,czy wyrzucić tylko jałowca czy te cisy też ...???
Na kolejnych zdjęciach je zaznaczę




Pomiędzy cisami widoczny patyk to katalpa i raczej by tam została.
Jeszcze nie wiem co z tym dość dużym berberysem ,tym najbardziej pospolitym ale umknęła mi nazwa(za admirationem )...????


Proszę o Wasze sugestie

Jeszcze trochę zdjęć dla lepszej orientacji



I przy golden tuffetach obok żwirku też jest "pospolity "berberys - również nie wiem co z nim..??

Wiem,że się powtarzam ale co wchodzę w bliższy kontakt z moim brabantowym żywopłotem to moja depresja ogrodowa się pogłębia........

Ciąg dalszy mojej dzisiejszej wycieczki do ogrodu





To wiśnie Royal burgundy sadzone jesienią

A to


derenie



Klon Globosum

to tawuły japońskie, nie tawułki, bo tawułki to zupełnie inne rośliny
rozumiem że będą cięte w kule?
dadzą dobry kontrast
ale nie łączyłabym admirationa w równą obwódkę z golden tuffet czy jak im tam
dałabym wstawkę w postaci turzyc, ale plamą, a nie znów obwódka
rozumiem że z tyłu będą jakieś miskanty?
wśród nich mogą się znaleźć te zwykłe berberysy, bo są wyższe od poprzedników

Iza obserwuję Twoje zmagania od początku, bardzo Ci kibicuję. Nie podpowiem Ci co i jak bo się na tym nie znam, ale jałowca bym chyba wyrzuciła, zresztą ja ostatnio wszystko wyrzucam.
A brabanty fajne są, jeszcze trochę i będzie niezła ściana z nich.
Miłego wieczorku

Małgosik tawuły,oczywiście tawuły!!! nie tawułki

Czy będę ciąć w kulki ???? Wiem,że aby były porządne to by należało.Ja ciąć lubię ,jak podołam siłowo to będę ,jeśli nie ,będą musiały zachowywać swój pokrój

Z tym golden tuffetem to w zupełności racja ,powinna tam już być plama czegoś a nie "rządek".

Miskantów tam najprawdopodobniej nie będzie z uwagi na moje ograniczone siły (wszędzie czytam ,że dzielenie ich to wyczyn dla przeciętnie zdrowego człowieka ,nijak więc ma się to do mnie)

A jakie zwykłe berberysy masz na myśli ,że są wyższe i od jakich poprzedników ,bo coś myślenie mi już wysiadło

Ja chciałam orange rocket bo bardzo mi się podobają

Jałowiec wypadnie na pewno,a te cisy ???

I kurczę jakie turzyce,bo wystawa południowa??