Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z łezką II

Ogród z łezką II

Kindzia 20:50, 09 lis 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Urszulla napisał(a)



Tzn. że lilie sadzi się wiosną a nie jesienią? przepraszam za głupie pytanie?

Miłaś fajną pogodę na pielęgnację róż

Można sadzić i wiosną, i jesienią Ja sadzę wiosną zawsze
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Bogdzia 21:32, 09 lis 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Kindzia napisał(a)



Odkurzacz się sprawdził, szybciorem robota poszła


Też kupiłam ale niezbyt mi sie podoba , za duża maszyna.Pozdrówka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Gocha 22:11, 09 lis 2015


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 5372
Kasiu sprawdziłam te szafirki tylko wróciłam do domu. Na opakowaniach było napisane tylko Muscari armeniacum- szafirek armeński. Buziaczki
____________________
Małgosia - Kolorowy ogród do kapitalnegto remontu
Kasya 06:25, 10 lis 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43927
Kindzia napisał(a)

Można sadzić i wiosną, i jesienią Ja sadzę wiosną zawsze



A ja nie wiedzialam i sadziłam zawsze jesienią
Kasiu, co to za sliczne roze dostała Agania ?
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Kindzia 08:21, 10 lis 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Bogdzia napisał(a)


Też kupiłam ale niezbyt mi sie podoba , za duża maszyna.Pozdrówka.

Nasz nie jest jakoś specjalnie ciężki, coś ze 3 kilo...i na kółkach. Ale M kocha odkurzanie, nie zabieram mu tej przyjemności
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 08:21, 10 lis 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Gocha napisał(a)
Kasiu sprawdziłam te szafirki tylko wróciłam do domu. Na opakowaniach było napisane tylko Muscari armeniacum- szafirek armeński. Buziaczki

Armeński powiadasz...zaraz sobie go poszukam. Dziękuję Gosiu
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 08:23, 10 lis 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Kasya napisał(a)



A ja nie wiedzialam i sadziłam zawsze jesienią
Kasiu, co to za sliczne roze dostała Agania ?

Nie lubię jesienią sadzić...długo na efekt czekać trzeba i niektóre mogą przemarznąć (orientalne na przykład). Dlatego wiosną sadzę.

Żółta to Candlelight, różowa NN.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Mala_Mi 10:45, 10 lis 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Pedantka

Spalinowy odkurzacz jest ciężki jak licho.. szczególnie jak kilka godzin się nim pomacha to ręce odpadają A w uszach aż dudni od hałasu. Dlatego ja też dla eMa nie zabraniam odkurzania i się do tego nie pcham jak nie muszę

Lilie zawsze sadzę jesienią.. chyba, że coś do łapek się przyklei wiosną
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
mirkaka 16:01, 10 lis 2015


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
Ja pedantką nie jestem ale też obrywam liście róż.
Kasiu piękne te róże w wazonie
A buksików nie jedzą krewetki? Może i korzeni nie jedzą ale dorosłe mogą liście objadać, czy nie? Mam kilka busów i fakt nie zauważyłam żeby je coś żarło. Ale wszędzie obwódki takie same to nuuuda. Trzeba jeszcze jakiś produkt zastępczy wymyślić
U mnie w rozchodnikach teraz jesienią jak je wykopywałam to znalazłam sporo krewetek, zastanawiam się więc czy je wsadzić ponownie czy się ich pozbyć? Moczone są w wiadrze już parę dni tak na wszelki wypadek żeby jakieś zagubione krewecie się potopiły
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Kindzia 17:53, 10 lis 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Mala_Mi napisał(a)
Pedantka

Spalinowy odkurzacz jest ciężki jak licho.. szczególnie jak kilka godzin się nim pomacha to ręce odpadają A w uszach aż dudni od hałasu. Dlatego ja też dla eMa nie zabraniam odkurzania i się do tego nie pcham jak nie muszę

Lilie zawsze sadzę jesienią.. chyba, że coś do łapek się przyklei wiosną

Eee tam

Nasz jest na uwięzi, elektryczny. Dlatego też pewnie sporo lżejszy. Kabel trza wlec ze sobą...coś za coś.

Bo Tobie jeszcze pałera zostaje jesienią, ja muszę siły pozbierać i dlatego wiosną
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies