Witaj Waldku, piękny ogród zachwyca i jaka radość jest tak patrzeć i obserwować co się zmienia, co się w nim dzieje.Masz Memory, ja mam problem czy moja ta wysoka to Memory, cały czas przy tym obstawałam, tak było na etykiecie, ale ostatnio różne opinie są na ten temat. Może zajrzyj do mnie jak możesz i zdiagnozuj tą trawę. Pozdrawiam.

I już się ostatnio zrobiło bardziej rodzinnie na ,,Ogrodowisku".
Dzisiaj poznaliśmy w wątkach ogrodowych Danusię (danuta_szwajcer) i Grześka (greg66)
Dorzucę jeszcze i ja kartkę z kalendarza.

Świetna fotka w doborowym towarzystwie zazdroszczę bardzo

...ojej ,

jakie znakomitości

i znajomości

A kto by naszej Danuśki nie znał.

waldek727 napisał(a)

Długo nie bylam więc witam. Pięknie wyeksponowane trawki. Pierwsza fotka to jakie trawki?

Środkowa fotka to Gracilimus? Takie różowe miotełki wychodzą. Też mam ale tego srebrnego.

Waldek a ty wiążesz swoje trawy czy zostawiasz na luzie.

Widziałam u Danusi chyba Sierotka pytała o trawę bardzo ładna czerwone liście wstawiła fotkę jak ja przechować Przez zimę czy to nie Rossi. Może ty wytrawnym okiem spojrzysz.
Podoba ci się mój kompostownik zrobiony przez eMa to drugi bo pierwszy się spalił na szczęście ulewa była nad ranem i ogień ugasiła. eM wrzucił wieczorem z poprzedniego dnia popiół z ogniska. Smród na całą gminę.

Pozdrawiam

Pierwsza fotka to młode przebarwiające się Malepartusy.

Druga fotka to kwitnące Gracillimusy.

Elu. Trawa zamieszczona przez Sierotkę u Danusi to na 100% nie Rosi. Podejrzewam, że to wogóle nie jest żaden z miskantów, tylko piórkówka. Nie widzę całej trawy a zwłaszcza kwiatostanów. Jeżeli ma cały czas purpurowo-bordowe liście to Pennisetum setaceum Rubrum, ale ona chyba przebarwia się z purpurowo-zielonych. Jeżeli tak, to Pennisetum glaucum Purple Baron. Obie rozplenice nie zimują w polskich warunkach i uznawane są za trawy jednoroczne.

Ja wiążę tylko trawy wysokie i to tylko ze względu na to, żeby nie mieć w ogrodzie bałaganu z suchego listowia na przedwiośniu.

Waldku rozplenica perlowa purple majesty dokładnie tak jak piszesz

Zdjęcie pokazane u Danusi pokazane bez kwiatostanów sprawia wrażenie,że to miskanty. Nie jestem tak oblatana we trawach więc pytam.
Te czerwone rozplenice wiadomo, że u nas zimy nie przetrwają trzeba je schować na zimę. Może za kilka lat jak tak dalej będzie.

Pozdrawiam