I zapewne większość ludzi zna jeże od strony kolców. Na ogół widzimy zwiniętą, kolczastą piłeczkę. Kolce to nic innego jak zrogowaciała sierść, a pod nią kryją się właśnie takie słodziaki. Najczęściej giną od pestycydów i herbicydów, oraz w ogniu spalanych traw i liści.
Jaki piękny jeżyk, bardzo chciałabym mieć jeże w ogrodzie, mieszkańcy mówią, że są w naszej okolicy, las mam za płotem, ale chyba nie mam szans na nie, bo u nas dwa psy biegają luzem i kot jest.Nasza suka żadnego obcego nie toleruje.
Waldku .
Czy możesz zerknąć czy idę w dobrym kierunku?
Już wiem ,że nowoczesny ogród to nie musi być minimalizm,
Już wiem że lubię formalne rozwiązania i linie proste
Twoje porady są dla mnie cenne
Więc, zapraszam w wolnej chwili
Na szczęście dla jeży i nie tylko jeży świadomość, że ogrody są również dla innych żywych istot, miejsc dla nich jest chyba trochę więcej. Starajmy się aby nasze ogrody były przyjazne dla innych istotek żywych.
Stosując czasem konieczne opryski ale w rozumny sposób, w odpowiednim miejscu i czasie można pogodzić je tzn. opryski z fauną i florą
W tym roku zgrabiłam liście w jedno miejsce, jest niezły kopczyk. To z myślą o jeżu. Widziałam jak wpada do mnie w gości. Po budowie deski złożone są w jednym miejscu i tam pod nimi kryją się nagie ślimaki. Pyszną stołówkę tam ma, zapewniłam mu jeszcze zimowy hotel
Szkoda mi tylko, (najprawdopodobniej u mnie są same pomrowy czarniawe), nie widziałam żadnego luzytańskiego. Pomrowy są pożyteczne.
U mnie w tym roku też pojawił się jeż Zauważyłam go przy kociej misce chrupiącego karmę, przychodził regularnie przez 2 tygodnie. Obserwowałam jego ścieżki i znalazłam wejście do kryjówki pod drewutnią, niedaleko kompostownika. Ciekawa jestem czy to mogło by być miejsce na jego zimowy sen czy tylko jesienne tymczasowe schronienie. Od teraz na pewno będę bardziej uważnie przyglądać się ogrodowi w poszukiwaniu oznak jeżowego bytowania
Waldek, korzystam z Twojej wiedzy i doświadczenia i to Ty jesteś dla mnie "mistrzem" a ja tylko "czeladnikiem"
Świetne zdjęcie jeżyka,ja też go mam ale widziany jest tylko w nocy
Pozdrawiam
Dziękuję Aniu, że tak mnie postrzegasz.
Śledzę Twój wątek na bieżąco i tak jak Cię zapewniałem dołożę również cegiełkę od siebie.
Jedno sprostowanie. Plany Twojego ogrodu idą w stronę ogrodów w stylu formalnym, a nie nowoczesnym. Na Ogrodowisku takich ogrodów jest bardzo mało.