Ewik napisał(a)

Waldek,wiem,że pytałam i nawet zapisałam ale mi wcięło gdzieś.100gram suszonego ziela Np wrotyczu czy pokrzywy to ile świeżego?"kusić"tyle samo czasu

Ewo.
Mniej więcej wygląda to tak jak 1:5
1kg świeżego ziela zalewamy wodą i robimy z niego wyciąg lub gnojówkę, albo też zalewamy wodą 200g suszu tego samego ziela i robimy z niego wywar lub napar. W obu przypadkach należy stężoną gotową substancję rozcieńczyć jeszcze raz przed opryskiem lub podlaniem.

Sorki piszę z telefonu i widzę że mało składnie wyszło

Drobnostka.

Raz jeszcze pięknie dziękuję

Waldek, też dziękuję za informację Będę mogła spokojnie użyć nicieni. Nie wiedziałam, że ph ziemi również ma wpływ na użycie grzybów, czy nicieni

Gleba o PH niższym od 5,8 to świat grzybów.
Gleba powyżej tej wartości to świat bakterii i innych mikroorganizmów.

Kupiłam mączkę bazaltową i mam pytanie do Cię czy to ma prawo wyglądać jak worek cementu?? bo takiemu laikowi to i to mogą wcisnąć i trzy razy zarobić..
Czy to ma taką pylistą formę i kolor? bo ciężar to się domyślam, że może mieć skoro to z bazaltu..

Agatko.
To jest forma pylista bazaltu i faktycznie tak to wygląda.
Nikt z renomowanej firmy nie zrobiłby Ci takiego psikusa.
Porównaj z moją mączką bazaltową.

Dziękuję. Rzeczywiście się zgadza. Tak to wygląda . We wrześniu zaczynam zmiany na głównej rabacie i poczytuję sobie Twoje mądre rady. Przygotowana jestem.
Pozdrawiam

Waldku, lezę z pytaniem (kolejnym). Cztery lata temu wykopana dziura, na terenie bardzo piaskowym. Bo i po piach pod budowę wykopana. Po raz pierwszy nie ma tam wody, do tego lata było jej sporo. Zostały jakieś błotno-mulaste resztki. Dziura (spora, zarosła "pałkami", niziutko nad samym błotkiem zielono że hej) Można to jakoś wykorzystać? Bo mąż chce kopać staw, a jak mi ma się zmarnować coś co poprawi glebę, to się wkurzę!

Witam Cię Waldku bardzo serdecznie !
Czytam każdy Twój wpis z wielkim zaciekawieniem i jestem pełen podziwu dla Twojej wiedzy. Trafiłem do Ciebie w najbardziej odpowiednim momencie ponieważ zaczynam moja przygodę z ogrodem od początku. Będę korzystał z Twojej wiedzy i doświadczenia a w razie jakichkolwiek pytań będę je śmiało zadawał.
Pozdrawiam

roma2 napisał(a)

Cztery lata temu wykopana dziura, na terenie bardzo piaskowym. Bo i po piach pod budowę wykopana. Po raz pierwszy nie ma tam wody, do tego lata było jej sporo. Zostały jakieś błotno-mulaste resztki.

Podobnie jak muł rzeczny, z jeziora lub innego akwenu wodnego jest to bardzo żyzna substancja organiczna. Możesz ją wybrać i połączyć z glebą rodzimą przygotowując teren pod nowe nasadzenia.