No własnie, to jest fajne, ze jak się dobrze skomponuje to nie trzeba specjalnie skakać koło tego a i tak wygląda dobrze Ja mam brzeziniak (szumne pojęcie, raptem 8 sztuk ) i kombinuję co by pomiędzy nie coś wcisnąć i żeby się łączkowało
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Ja też nie rozumiem np jakie to ma znaczenie, kto wygrał mecz jednej dziesiątej półfinałów x-ligi w entych mistrzostwach czegośtam
Chociaż tego to i mój mąż nie rozumie Na szczęście!
Mów Mu, że jest, a jak urośnie, będzie idealne do piwa
Romciu, melduję się u Ciebie. Zaczęłam czytać wątek od początku. Na razie wiem, że brzozy przetrwały zimę niemal bez uszczerbku. Pozdrowionka zostawiam.
Obchód rzecz święta
Nawet jak ogród jest przy domu, w którym nocujesz na co dzień, to przez 8 godzin pracy mógł przejść niesłychaną metamorfozę. Kilka dni, czy dwa tygodnie, to wręcz może lokalizację zmienić
Obchód po przyjeździe obowiązkowy. Teraz to już pestka, bo nie wozimy ze sobą maneli na przetrwanie. A woziliśmy, łącznie z wodą w 5 l baniakach. I ja leciałam w rabatki, a mąż tachał do domu, te baniaki, torby z ciuchami, torby z jedzeniem, torby z piciem , torby z talerzami i kubkami i torby z ekwipunkiem psim. Ale nie narzekał, wie, że pierwsza moja miłość to dzieci, druga psy, trzecia ogród, a czwarta On