Brakuje rąk. Jestem, czytam, pozdrawiam. I dobrego, spokojnego Roku życzę. Jakość byle jaka, bo mi telefonik kilka razy upadł i się potłukł. Mało ważne. Ściskam Was. Na serio. Mocno! Mocno!
Oj, jak dobrze, że dałaś znak życia.
Cała Wasza trójka dobrze wygląda. I to najważniejsze.
Ściskam mocno.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Nic nie działam. U mnie zimno. W jednym miejcu, osłonietym kwitną irysy żyłkowane, w innych zielone kły. Krokusy wyżarte przez nornice, zostało może 5%, czosnki wyżarte, ostało sie troche przebisniegów. Czekam na ciepło. Mam dużo na głowie, więc ogród musi sobie radzić sam. Pozdrawiam Was!!!
U Sylwii sie "ujawniłam", bo to co ta Kobieta, oczywiście wspólnie z Wojtkiem i synami wyprawia, to kosmos