Moje koty tak sobie chodzą bez butków i kapci z domu do ogrodu i z powrotem
O czajniku na wesoło doczytałam i fajne serduszka rosną u Ciebie w ogrodzie
powodzenia ze stipą...uda ci się z pewnością...czy Ty masz małe szczeniaczki...pokaż...czekamy

roma2 napisał(a)

Dziękuję Kasiu.

ale to śliczne jeju macham serdecznie buziolki zostawiam

Romeczko w obi były cisy malutkie nn po 8 zł, ale z wyglądu obecnego raczej kolumnowe będą

Romcia, nie jestem pewna, bo nie widziałam Twojej córy, ale czy to nie ona była w H&K wczoraj w tv? Tak jakoś skojarzyłam, że Twoja córcia i MMA

Romka kostka w przedogródku się kładzie, żadnych niewidzialnych ogrodzeń nie zakładam. Niby całkiem bezpieczne, ale takim rozwiązanią mówię stanowcze NIE!
Postawiłam Cię Romeczko

Romka zaglądam i buziaki zostawiam

Kochani. Zapodaję tylko,że mój staruszek laptop wyzionął ducha. Zaglądam w pracy, ale króciutko, bo w pracy . Czeka mnie nieplanowany wydatek, bo bez komputera w domu jak bez ręki teraz. Całusy wszystkim.

o widzisz - nas też czekał zakup kompa, bo wysiadł mojemu eMowi
dobrze, ze chociaz w pracy mozesz zaglądać

no tak, przyszły takie czasy, że to co kiedyś było zbędne i nie do pomyślenia dziś jest niezbędne do życia...
bez kompa w domu to tak jak bez pralki automatycznej - niby można sobie dać radę, ale jak tu żyć?

Całuję

Kurczę a u mnie i komputer szwankuje i pralka przecieka...


Romciu a jak tam twoje brzózki? Nie wiem czy moich nie będę wymieniać, bo tylko nieliczne na dzień dzisiejszy dają oznaki życia.