Kasia_CS napisał(a)

Tak przeglądam te porównania śmiać mi się zachcialo, ze pomponella teraz kwitnie jeszcze intensywniej terminator

Kasiu, ona zaczyna swoje kwitnienie dosyć późno, ale rzeczywiście tłoczy prawie bez przerwy i do mrozów i to nie 1-2 kwiatkami, a całymi gronami. Fajny jaskrawy akcent na jesiennej rabacie
Tak samo jest z Artemis - to późna róża, ale powtarza obficie i nadal stoi cała w kwiatach.

Ach jak ja liczę na tego Artemisa Już jest posadzony, tylko trochę martwię się o korzenie, bo (zresztą już Łucji się żaliłam) dostałam sadzonkę kilkupędową, pędy zbiegają się w jeden gruby korzen jak kciuk, który ma kilkanascie cm, a na jego końcu dopiero rozgałęzienie jest na 5 korzonków - też dość grubych, ale o długości jakichś 4-5cm... NIe ma ani na końcu ani po drodze jakichś mniejszych korzonków. Takie dziwadło trochę i mnie martwi, czy się przyjmie... Żaluję, że zdjęcia nie zrobiłam

Kasia - podkładka taka po prostu. Moje się przjęły a też podobnie wyglądały.

No to dobrze, kolejna budująca opinia

Janka, macham! I podglądam regularnie

Jezu co za kolekcja roz cos.pieknego jak ja kocham ogladac roze

as226 napisał(a)

Pięknie, będę odwiedzać pozdrawiam

Witam u mnie
mam nadzieję że się nie zanudzisz oglądając niekończące się portrety różane

Anda napisał(a)

Mam podobne odczucia. Teraz odliczam już do marca, a czerwiec i maj to moje najbardziej ulubione miesiące

Dokładnie tak - byle do marca, gdy z niecierpliwością wypatrujemy każdego zielonego listka, potem niepohamowany wybuch zieleni w kwietniu, optymistyczne kolorki cebulowych w maju oraz feeria barw różanych piękności w czerwcu!
Jeszcze trochę

Kasiu, tak jak Iwonka napisała - taki "łysy" korzeń to oczywiście kwestia zastosowanej podkładki. Zazwyczaj też daje radę i wyrasta z niego normalny krzaczek.

UrsaMaior napisał(a)

Janka, macham! I podglądam regularnie

Macham, Izuniu. Ostatnio mnie trochę mniej na O., ale też czasem podglądnę co tam u Ciebie słychać i widać

Kasiolaaa napisał(a)

Jezu co za kolekcja roz cos.pieknego jak ja kocham ogladac roze

Dzięki Kasiu Trzeba zrobić porządek w tych moich różanych zdjęciach, moze wtedy cos więcej bym pokazała... ale na to będzie czas chyba dopiero w zimie...