Ja też nie lubię jesieni i podobnie jak Ty Janeczko odliczam czas do wiosny
Od wiosny mogę siedzieć na działce od rana do nocy. Teraz nawet jak bym miała wolne, poszłabym, ale tylko gdybym musiała Nie ma to jak ciepełko, słoneczko...
Pozdrawiam Janeczko

Też chciałabym wiosny, ale... jesień i zima potrzebne do regeneracji, trochę się porozpieszczać pod kocykiem trzeba...

Janko pięknie u Ciebie jak zawsze

Hejka! Śliczne masz jeszcze widoki w ogrodzie. Tyle róż jeszcze z kwiatami. U mnie już tylko Baronesse ładnie się prezentuje. Pozostałe szykują się do spania. Ścinasz na zimę tylko zaschnięte kwiaty czy całe pędy? Ja niektóre skróciłam lekko i chciałam z resztą poczekać do wiosny, ale oglądałam na youtube film, że można je mocno przyciąć. I zgłupiałam.
Pozdrawiam!