Toszka
13:05, 30 mar 2016
Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Mira, wsadź bukszpany i od razu równiutko przytnij - to mniej boli niż potem w czerwcu jak będą miały ładne przyrosty....a ty im ciach
Podlej Korzonkiem na start.
Lawendę zawsze tnę w połowie kwietnia - jak widzę, że wypuszcza nowe listeczki. Wtedy też widzę na ile mogę sobie pozwolić ciachnięcie. Mam ją 6 lat i siem nie certolę - ciacham by utrzymać w ryzach niewielkie półkule. Potem pod koniec lipca tnę - na suche bukiety, saszetki do szafy etc musi być lawenda jeszcze nieotwarta, tzn. kwiaty jeszcze nieotwarte. Po takim ciachnięciu jesli ładna pogoda powtórne kwitnienie mam wrzesień/październik. A jeśli nie to mam chociaż wymodelowane krzaczki. Lawendzie trzeba dolomitu podsypać i przemieszać z wierzchnią warstwą ziemi. Żadnych nawozów! Ona lubi zasadę (glebę wapienną) i ubogo w składniki pokarmowe.

Podlej Korzonkiem na start.
Lawendę zawsze tnę w połowie kwietnia - jak widzę, że wypuszcza nowe listeczki. Wtedy też widzę na ile mogę sobie pozwolić ciachnięcie. Mam ją 6 lat i siem nie certolę - ciacham by utrzymać w ryzach niewielkie półkule. Potem pod koniec lipca tnę - na suche bukiety, saszetki do szafy etc musi być lawenda jeszcze nieotwarta, tzn. kwiaty jeszcze nieotwarte. Po takim ciachnięciu jesli ładna pogoda powtórne kwitnienie mam wrzesień/październik. A jeśli nie to mam chociaż wymodelowane krzaczki. Lawendzie trzeba dolomitu podsypać i przemieszać z wierzchnią warstwą ziemi. Żadnych nawozów! Ona lubi zasadę (glebę wapienną) i ubogo w składniki pokarmowe.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)