Jakie u Ciebie zapączkowane już clematisy i róże pięknie ruszyły. U mnie róże cięte po ziemi i nadzieja, że może odbiją.

Mirka ale masz już piwonie, jakie kolorki? Ciekawa jestem tego clematisa,masz wypielęgnowane rabaty.Czekam na Twoją rabatę z 2 zdjęcia w całej okazałości no i oczywiście na clematisa.Pozdrawiam.

zbigniew_gazda napisał(a)

Cudna wiosna i widać ze popadało porządnie a to takie ważne o tym czasie.

nie pada porządnie, tak mrzy ale jest zimno więc woda nie paruje. Cieszę z tego deszczu bo to zawsze coś
U nas strasznie zimno, nie wiem jak te rośliny rosną w taką zimnicę

Dorotko a dlaczego tak nisko przycięłaś ? Ja tak przycięłam Elfe i Tea Clipper bo miały łodygi całe w plamy, jakby porażone mączniakiem.

Gonia piwonii mam sporo, kolorki różne od bordowej przez ciemny róż, jasny róż po białe. Mam też różową pojedynczą i białą tę w doniczce pojedynczą, przynajmniej taka była kupowana
Ta rabata to jeden wielki misz masz kolorów, nie lubię jej z tego względu bo jest na niej ciągły bałagan. Ciągle ją zmieniam i ciągle źle Chyba tylko wiosną wygląda ładnie dopóki róże nie zakwitną. Róże są piękne ale wprowadzają bałagan swoim pokrojem i nieregularnością.

Niestety, róże wprowadzają nieregularnosc. Ale też kolor i zapach. Coś za coś.
Ja nisko musialam ciąć Ashram. Wrazliwa jakaś. Za to MW bylam zdziwiona, bo nic nie pomarzło. Nawet koncow specjalnie nie trzeba bylo ciąć.

Iwk4 napisał(a)

Niestety, róże wprowadzają nieregularnosc. Ale też kolor i zapach. Coś za coś.
Ja nisko musialam ciąć Ashram. Wrazliwa jakaś. Za to MW bylam zdziwiona, bo nic nie pomarzło. Nawet koncow specjalnie nie trzeba bylo ciąć.

Iwonko, dlatego nie rezygnuję z róż i kocham je bardzo Dla mnie kształt kwiatu i kolor jest najważniejszy, zapach już niekoniecznie, choć jak jest to się cieszę

ja też nisko przycięłam róże, bo nie chcę, żeby były zbyt wysokie

Iwk4 napisał(a)

Niestety, róże wprowadzają nieregularnosc. Ale też kolor i zapach. Coś za coś.
Ja nisko musialam ciąć Ashram. Wrazliwa jakaś. Za to MW bylam zdziwiona, bo nic nie pomarzło. Nawet koncow specjalnie nie trzeba bylo ciąć.

Wygooglowałam sobie tę Ashram i mam bardzo podobną NN, może to ona u mnie Ale nie jestem z niej zbyt zadowolona, myślałam że ma pełne kwiaty a ona w pewnym momencie pokazuje środki, kolor zbyt różowy jak na rabatę na której rośnie, ale rośnie zdrowo. Myślę po cichu żeby się jej pozbyć.

Ewa777 napisał(a)

ja też nisko przycięłam róże, bo nie chcę, żeby były zbyt wysokie

Jak przezimowała Twoja Elfe, możesz popatrzeć na jej łodygi, czy są na nich ciemne plamy? Ja przez te plamy swoją nisko przycięłam, szkoda bo byłaby już imponująca

Mira pokażesz siewki pegasusa ?Proszę