Jesienią po posadzeniu dałam im sporo obornika, teraz wiosną już dwa razy posypałam nawozem do cebulowych, tak z dwutyg odstępem, za tydzień zobaczę może jeszcze podleję nawozem do kwitnących. Podobno te nowe odmiany cebul trzeba silnie nawozić żeby nie marniały. Ja szczerze mówiąc nigdy ich nie nawoziłam
No ja, pytam wszędzie o Galaxy, kupiłam ją bo ponoć rośnie kolumnowo ale była bez kwiata. W necie piszą że prawie czerwona na zewnątrz i jasna w srodku, gdyby taka
to bym się cieszyła
Ewo, Po posadzeniu cebul lilii do donic podlewam od razu i pilnuję żeby nie przeschły. Jak się ociepliło na dworze to wystawiłam na taras i zasiliłam nawozem do cebulowych, już dwa razy. A i przed posadzeniem moczyłam w topsinie
Sylwia, Anitko, Dorotko, Kasiu, Ja też się nie mogę doczekać, zawsze czekam na ten czas w ogrodzie, to najpiękniejsza pora roku u mnie, zieleń soczysta, trawa jeszcze nie wyschła od upałów, i kwiecia pełno
Czy lilie trzymałaś w domu w doniczkach bo ja też sadziłam wcześnie ale do gruntu i dopiero wychodzą OOOo już doczytałam i wiem dlaczego takie duże Twoje no ładnie je zaczarowałaś .
Galaxy to jedna z najładniejszych magnolii. Pokrój wąskostożkowy, taka smukła jest, nie rozkloszowana, jest wysoką magnolią 7 m, bardzo regularne ułożenie gałązek. Kwiat mocny, odporny na wiatr i deszcz, z tych ciemnych i bardzo regularny. Jak będę w domu wyszukam zdjęcia z Wojsławic z kolejnych lat. Siostra moja ma taką 2,5 -metrową. Wszyscy się jej pytają, co to za magnolia, bo przy "alexandrinach" wokół ta jest prawdziwą gwiazdą.