Okrywasz ogrodówki na zimę?

Wspomominaj więcej, bo czerwcowego ogrodu nie widziałam
Mirko zdróweczka życzę
Uczcie dziewczyny uczcie nas tego fotografowania, Mira Twoje zdjęcia do moich są doskonałe..Ja już kompletnie sobie nie radzę z tym sprzętem co mam, chciałabym bardziej i ostrzej i rozmazane tło uzyskać

Muszelka napisał(a)

Okrywasz ogrodówki na zimę?

Nie okrywam, zimę znoszą dobrze, najgorzej jak w maju trafią się przymrozki. Dwa lata temu była taka wiosna że tym pokazywanym powyżej przymroziło pąki i słabiej kwitły.

Agania napisał(a)

Wspomominaj więcej, bo czerwcowego ogrodu nie widziałam
Mirko zdróweczka życzę
Uczcie dziewczyny uczcie nas tego fotografowania, Mira Twoje zdjęcia do moich są doskonałe..Ja już kompletnie sobie nie radzę z tym sprzętem co mam, chciałabym bardziej i ostrzej i rozmazane tło uzyskać

Aganiu, najgorsze jest to że ja czytam instrukcję obsługi i jej nie rozumiem,
Jest skomplikowana. Teraz gdybym kupowała aparat to taki który automatycznie ustawia b dobre parametry, ale tego w sklepie nie wiesz dopóki nie wypróbujesz.
Ciebie nie trzeba uczyć, sama Ciebie podglądam i naśladuję

A jaki masz aparat?

Mirko, jestem z Twoim zdjęciem

Nie lubię krytykować zdjęć, bo nie jesteśmy tu na forum fotograficznym. Przekażę zatem trochę informacji, które mogą przydać się przy fotografowaniu

Tak jak pisała Muszelka, niebo jest prześwietlone. Twój aparat zmierzył światło w cieniu. Na zdjęciu masz trudną sytuację, bo rabata jest w cieniu, a słońce jednak jeszcze świeci. Pomiar światła powinien być ustawiony tak, aby komputer w aparacie to uwzględnił. Nie wiem, czy możesz to w Twoim aparacie ustawić. Jeśli nie, to najlepiej fotografować w zrównoważonych sytuacjach świetlnych.

Tak na szybko troszkę przyciemniłam niebo i wyciągnęłam z cienia rabatę



Oczywiście można zrobić to lepiej, ale przy formacie .jpg jest to prawie niemożliwe.
Najlepiej fotografować w formacie RAW, a nie .jpg. Ten format "pożera/wyrzuca" strasznie dużo informacji tak, aby wielkość zdjęcia była jak najmniejsza. Wielkość mierzymy tutaj oczywiście w kilobajtach.
Przy wrzucaniu fotek na forum automat zmniejszający zdjęcia również pożera dużo informacji, przez co zdjęcia często tracą ostrość.

Przekażę jeszcze kilka wskazówek, jak kadrować zdjęcia. Ja kieruję się najczęściej zasadą mocnych punktów. Tzn. Zdjęcie dzielę przy kadrowaniu na części (zobrazowałam to na zdjęciu) i w miejscu przecinania się linii umieszczam to, na co wg mnie oglądający powinien zwrócić największą uwagę.



Tutaj widać, że w mocnych punktach nie ma nic ważnego, zwracającego uwagę oglądającego.

Dlatego trochę przycięłam zdjęcie, żeby trochę poprawić kompozycję



Trawa na dole znajduje się już prawie w mocnym punkcie. Nieba nie widać, więc nie ma problemu z prześwietleniem.

Gdybym ja robiła to zdjęcie, to np. poprowadziłabym wzrok od tej trawy, umieszczając ją w lewym dolnym rogu, aż do hortensji w tle. Możliwości kadrowania jest wiele

Gdybym skadrowała to zdjęcie inaczej



to niebo znów zajęłoby dużą część zdjęcia. Wtedy aparat powinien inaczej zmierzyć światło, tak aby nie prześwietlić nieba.

Mirko, mam nadzieję, że wybaczysz pokrojenie Twojego zdjęcia na kawałki

Ale się napracowałaś, dziękuję Ewo za lekcję, może i czytającym przyda się nauka kadrowania

Z dużym zainteresowaniem poczytałam o obróbce zdjęć, nawet ściągnęłam sobie darmowy program do obróbki, ale wcale mnie nie słucha ten program. Może to ja jestem taka odporna na jego wdzięki i ogromne możliwości. W każdym bądź razie nie kumata jestem.

Alez piekne zdjecie....

Taki deszczyk wczoraj uchwyciłam



a te chryzantemy ciągle u mnie kwitną

Dorota123 napisał(a)

Z dużym zainteresowaniem poczytałam o obróbce zdjęć, nawet ściągnęłam sobie darmowy program do obróbki, ale wcale mnie nie słucha ten program. Może to ja jestem taka odporna na jego wdzięki i ogromne możliwości. W każdym bądź razie nie kumata jestem.

I jak Dorotko, już trochę rozumiesz? ja nie staram się nawet..