Elisko, kwiaty w domu pomagają przetrwać zimę
Sylwia, dziękuję, te są wyjątkowe
Mira, jeszcze zakwitnie, moje też niektóre mają pąki jeszcze głęboko schowane.
Gosiu, mówimy o zastrzyku z osocza bogatopłytkowego. Pobiera się własną krew, odwirowuje, i wstrzykuje w staw. Podobno pomaga w regeneracji zwyrodnień. Ale jak jest w rzeczywistości? Podobno pomaga... Będę próbować chyba, zanim się zdecyduję na sztuczne stawy biodrowe.
Kasiolaaa, ja też lubię storczyki, bardzo.
Agnieszko, u mnie prawie zimy nie ma, po stopnieniu śniegu pojawiły się kwiaty ciemierników






U mnie ciężki czas teraz. Moja mama jest w bardzo ciężkim stanie, ma 91 lat. Czuwam przy niej na zmianę z siostrą.
Dzisiaj dla odreagowania wyszłam na spacer po ogrodzie.


iryski cebulkowe sadzone jesienią, wyrosły jesienią i jeszcze nie zmarzły


hortensja


przebiśniegi


krokusy

No i cudne ciemierniki,

Mirko, mocno Ci życzę, aby wszystko ułożyło się jak najlepiej.

Edit, ciemierniki śliczne. Muszę zajrzeć do moich, bo na razie same wielkie liście widzę.

Szlachetny


cuchnący


w donicy skalniaczki


Rh

Anda napisał(a)

Mirko, mocno Ci życzę, aby wszystko ułożyło się jak najlepiej.

Edit, ciemierniki śliczne. Muszę zajrzeć do moich, bo na razie same wielkie liście widzę.

Ewuniu, dziękuję,

Podziwiam zdjęcia i życzę spokojnych dni. Cóż, gdyby tak mogło być w życiu inaczej Trzymam kciuki za dobre wiadomości

Mirko jestem w podobnej sytuacji.Zyczę Ci wytrwałości i cierpliwosci

Rok temu przeżywałam podobne chwile z babcią. Kochana wiem co czujesz, znam ten strach i obawę. Bądź dobrej myśli wiek jeszcze o niczym nie swiadczy, mojej babci się udało, jest szansa, że z Twoją mamą też będzie dobrze trzeba wierzyć.

Ja też bardzo współczuję. Wiem co to znaczy, ja mam już ten etap za sobą. Życzę siły.

Duże wrażenie i na mnie zrobiły ciemierniki. Co to znaczy dobra ziemia w ogrodzie. Chyba też zacznę kopać doły .

Mirka! Przytulam mocno...
I aby wszystko ułożyło się jak najlepiej