Zgadzam się z Tobą w 100%, takiego jeszcze nie widziałam. Mam taką odmianę do 15 cm i myślałam, że one są najniższe.
Z dużą przyjemnością pospacerowałam po Twoim bajkowym ogrodzie, mogłabym z niego nie wychodzić i czekać do lata, do kwitnienia pięknych róż.