aga_podlasie
22:22, 20 maj 2016
Dołączył: 27 sie 2014
Posty: 2007
Do Choroszczy nie dotarlam, miałam być wczoraj, ale obrałam inny kierunek. Może i lepiej
Miskanty u mnie nie ruszyły. Ani jeden. Zastanawiam się czym je zastąpić, mimo ich urody, chyba nie ma sensu kolejny rok próbować. Kupiłam tylko malepartusa, ale to było zanim stwierdziłam, że te co mam nie wstaną, czeka w doniczce na swoją kolej.
____________________
Mój jest ten kawałek ogrodu
Mój jest ten kawałek ogrodu