Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pan Maluśkiewicz

Pan Maluśkiewicz

olga80 09:52, 12 paź 2017


Dołączył: 11 sie 2015
Posty: 5523
Karolina ale masz żaróweczkę, ślicznie wygląda.Ostatnio większą uwagę zwracam na drzewa bo do drugiej części ogrodu potrzebuję kilka i taka żaróweczka też mi się podoba.Prymule też u mnie kwitną,ale tylko te które latem przesadzałam.Macham deszczowo
____________________
Teresa Moje małe królestwo
MirellaB 14:24, 12 paź 2017


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Ja chcę posadzić zawilce w przyszłym roku

Karolka mi się wydaje, że one pasują wszędzie. Może jednak znajdziesz mu miejsce w swoim ogrodzie
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
asiak 18:38, 12 paź 2017


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Też bardzo mi się podobają Marikeny, tak bardzo , że kupiłam sobie trzy

Ps. A tak w ogóle to witam, bo chyba u Ciebie w ogrodzie jeszcze nie byłam
____________________
AsiaDziałeczka Asi
Mixtoorka 20:30, 12 paź 2017


Dołączył: 21 kwi 2015
Posty: 3811
Witaj Asiu. Trzy Marikeny , to brzmi po 3kroć dobrze. Fascynują mnie miłorzęby. Ale mieści mi się tylko jeden i to Mariken. I jak tu nie kochać ogrodników za ich pracę? Nawet ja mogę mieć miłorzęba.
____________________
Karolina-Pan Maluśkiewicz
Mixtoorka 20:33, 12 paź 2017


Dołączył: 21 kwi 2015
Posty: 3811
MirellaB napisał(a)
Ja chcę posadzić zawilce w przyszłym roku

Karolka mi się wydaje, że one pasują wszędzie. Może jednak znajdziesz mu miejsce w swoim ogrodzie


Narazie go zostawiam. A to miejsce do poprawki. Ale serca mojego nie skradł. Myślę, że miejscówkę ma mierną. Za duzo cienia.

Piękne są w grupie, a nie wciśnięte pomiędzy... hakone na niego włazi. Hakkne wolę.

____________________
Karolina-Pan Maluśkiewicz
Mixtoorka 20:39, 12 paź 2017


Dołączył: 21 kwi 2015
Posty: 3811
Pochwalę się. Właśnie wróciłam z cudownego koncertu Zespołu Pieśni i tańca Śląsk, który odbył się w moim Kościele parafialnym z okazji 150 lecia Kościoła. Chór i orkiestra. Piękni i fenomenalni. Co za głosy i wykonanie! To wielki zaszczyt , że udało się zaprosić taki zespół do Wałcza.

Uwielbiam naszą kulturę ludową. A w takim wykonaniu!Zachwycam się.
____________________
Karolina-Pan Maluśkiewicz
bql3 21:27, 12 paź 2017


Dołączył: 15 wrz 2014
Posty: 1287
Mixtoorka napisał(a)
uwaga, sceny drastyczne, tylko dla osób o mocnych nerwach, ale za to z nadzieją

Witold Atropurpureum



witam,

wiesz - jeśli te zdjęcia odzwierciedlają aktualny stan klona czeli jesienne wybarwienie oraz usychanie tych że listków to raczej to norma i nie ma powodów do niepokoju. Lecz jeśli te fotki są z okresu letniego no to musi być jakaś przyczyna tego stanu - na wszelki wypadek usuwaj zeschłe listki z krzewu .Dodam tylko abyś sobie zawsze w takich chwilach robiła fotki z bardzo dobrym zbliżeniem to pomaga potem w diagnozie oraz szybko jest możliwe zaradzenie. ( a ma on wysypaną korę ten klonik?)
wysyłam Ci fotkę mojego okazu w jesiennym wybarwieniu no i mój jest ciut niższy od Twego Witolda




pozdrawiam
Jan
____________________
Chashitsu - herbaciarnia japońska,ogród trójkątny
asiak 07:33, 13 paź 2017


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Mixtoorka napisał(a)
Witaj Asiu. Trzy Marikeny , to brzmi po 3kroć dobrze. Fascynują mnie miłorzęby. Ale mieści mi się tylko jeden i to Mariken. I jak tu nie kochać ogrodników za ich pracę? Nawet ja mogę mieć miłorzęba.


Karolinko, a myślisz, że powinnam na zimę jakoś ochronić moje miłorzęby? To będzie ich pierwsza zima u mnie i boję się, żeby nie zmarzły A mieszkam prawie na biegunie zimna...
____________________
AsiaDziałeczka Asi
Mixtoorka 21:35, 13 paź 2017


Dołączył: 21 kwi 2015
Posty: 3811
asiak napisał(a)


Karolinko, a myślisz, że powinnam na zimę jakoś ochronić moje miłorzęby? To będzie ich pierwsza zima u mnie i boję się, żeby nie zmarzły A mieszkam prawie na biegunie zimna...


Asiu miłorzęby dotrwały do dzisiejszych czasów aż z prehistorii. Nie sądzę żeby taki banał jak mróz mógĺ im zaszkodzić. Jedyne słabe miejsce to szczepienie. Ja ze swojego pierwszej zimy robiłam lizaka z białej włókniny, żeby ochronić ewentualjie miejsce szczepienia. Myślę, że to dobrze zadziałało, głównie na moją psychikę
____________________
Karolina-Pan Maluśkiewicz
Mixtoorka 21:43, 13 paź 2017


Dołączył: 21 kwi 2015
Posty: 3811
bql3 napisał(a)


witam,

wiesz - jeśli te zdjęcia odzwierciedlają aktualny stan klona czeli jesienne wybarwienie oraz usychanie tych że listków to raczej to norma i nie ma powodów do niepokoju. Lecz jeśli te fotki są z okresu letniego no to musi być jakaś przyczyna tego stanu - na wszelki wypadek usuwaj zeschłe listki z krzewu .Dodam tylko abyś sobie zawsze w takich chwilach robiła fotki z bardzo dobrym zbliżeniem to pomaga potem w diagnozie oraz szybko jest możliwe zaradzenie. ( a ma on wysypaną korę ten klonik?)


pozdrawiam
Jan


Janie, klon zaczął obsychać już na początku sierpnia. Te lato u nas było wyjątkowe. Nie było dosłownie ani jednego tygodnia, nawet 5 dni z rzędu żeby nie padał deszcz. Praktycznie przerwy w opadach maksymalnie 2-3 dni.

Obawiam się werticiliozy, ale z drugiej strony możliwy jest też potop. Mieszkamy z Witoldem na pojezierzu. Nadzieję daje to, że pędy żyją i mają pąki liściowe. W jesiennym wybarwieniu ma raptem kilka listków. Twoje klony piękne.

Tak ma cienką warstwę kory i skarpetę z hakone. Z dala od pnia. W bliskim sąsiedztwie thuje.
____________________
Karolina-Pan Maluśkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies