co do przesadzania to zależy też od charakteru

ja jestem z tych narwanych i niecierpliwych i przesadzam wszystko bez względu na pogode

do tej pory jakoś nic nigdy nie ucierpiało i nie padło, przesadzałam więc i hortensje (latem oczywiście

) rododendrony, jeżówki i inne byliny
Jak chcesz przesadzić to maksymalnie z jak największą ilośćią ziemi moim zdaniem nie powinno mu się nic stać

ale to już musisz sama zweryfikowac czy podjąć ryzyko.
W kwietniu przesadzaliśmy 7/8 letnie drzewka czereśni były bardzo zakorzenione ich wykopanie to była istna mordęga kilka godzin nam zajęło przesadzenie dwóch drzewek. Drzewka się przyjęły i nawet mają owoce.