Ty to umiesz zaszaleć, KOBIETO
Haha

I jak sadzisz już?

Rojodziejowa/Asiu, Domi, Natko, asiak/Asiu, beata_m, Pluszakowa/Magdo, jolanko, iwko, wróbelku, Miruś, Tocha, elka_/Elu, anabuko1/Aniu, Marto, AniMa/Aniu, Bea, Kamilko, Monia, AsiaK_Z/Asiu, kasja83/Kasiu, Marga, jolka

Roma my też lubimy włóczyć się po Polsce i nie tylko po Polsce

Zana/Anulko, ag_zie/Agnieszko nie podróżowaliśmy autokarem hi hi Mamy Tule na dach a rowery zawsze jadą na platformie z tyłu, ale i tak mieliśmy busz w środku

Kasiu_CS chyba to nie tajemnica, za hortkę płaciłam 25 zł. Pierwotnie był plan aby kupić na All. Bozga poleciła mi dwóch raczej pewnych sprzedawców i tam miałam zamawiać ale jak trafiłam w szkółce, to się nawet nie zastanawiałam.

lindsay80/Edytko wpadnę na kawę a czemuż by nie!?

Ali no też żałuję, że ta szkółka nie jest bliżej

Mirellko hortki zawsze miały być

Elu gdzie ja kupuję rośliny? Różnie, ostatnio pozwiedzałam kilka szkółek w rejonie, dobrze mi się kupuje np. w Limbie

Hortki posadzone, właśnie skończyliśmy za chwilę będzie fotorelacja

Fotorelacja z sadzenia hortensji, tak jak obiecałam
Dzień pierwszy

Najpierw był Mordor


Potem było tak


Taaadammm odciągi zniknęły Nie są już z tej strony, tym drzewom potrzebne.


Przymiarki hortek i palikowanie drzew


cdn..

Rwanie darni :/


Mały Armagedon


Po pracy glebogryzarką wygląda to tak
Zastał nas wieczór..


Dzień drugi
Nawiezienie wszelkiego dobra.
Na szczęście mamy bardzo dużo starego kompostu, mój Tata jest niezawodny, ciągle dostarcza nowy towar
To wszelkie dobro to także mączka bazaltowa i kora. Nie mieliśmy siarki granulowanej



cdn..

Przemielenie tych dóbr z ziemią


Tadammmm ... już posadzone

szaaaaacun!
czyli co do rodzimej ziemi domieszałaś kompostu kory i mączki?a kora jako zakwaszacz i rozdrabniacz?mączkę sypiesz tak na oko?

Aniu kompost przemieszaliśmy z wszystkim tak jak widać - kompostu było 5 czubatych taczek
Kora działa przeciw czemuś tam o czym pisała Toszka (nie pamiętam nazwy) Mączki daliśmy na oko ale sporo
Ponadto każda hortka do dołka dostała obornika końskiego

Niech tylko spróbują nie kwitnąć/rosnąć te moje Limki to ja im pokażę

no co Ty w przyszłym roku do połowy płotu bedą szaleć !
ty też stosujesz obornik koński...kurcze zastanawialam się nad tym ale teśćmnie wystraszyl że turkucia przytargam...Toszka mnie już pouczala co i jak ale muszę sprawdzić dokladnie żródło, ile on lezakuje tam

Aniu, pięknie !! Jak ja ci zazdroszczę tych Twoich postępów.

Podoba mi się jak przewieszają się tuje sąsiada nad waszym murem.

Pytanko, przy okazji oglądania zdjęć, mam. Powiedz mi jak ściągasz darń to jak to robisz ze jest tak niewielka różnica miedzy trawnikiem a ściągniętą częścią. U mnie to wychodzi jak lej po bombie? Z 10 cm z trawa u mnie odchodzi. Masz jakiś patent?

I jeszcze jedno: a tam za ostatnia śliwą nie będzie wysuniętego jeszcze jednego krzaczka? Trzeciego? Czy jest tylko zdjęcie przekłamuje?

PS. Dogrzebałam się do Twojego żywopłotu jeszcze raz