Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Ani :)

Ogród Ani :)

AniMa 15:17, 17 lut 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
O jak miło... Pełne przypomnienie przed nowym sezonem
Walerek czuwa
Toszko Witaj
No....
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
Filemon24 15:27, 17 lut 2017


Dołączył: 29 maj 2015
Posty: 1914
Nowa kicia śliczna polubią się z Tolą u mnie Filemon wręcz szału dostawał jak widział Feliksa a teraz bardzo dobrze sie dogadują
____________________
Tess 16:56, 17 lut 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12455
malgol napisał(a)


A przetestowałaś nicienie jako forme wali z opuchlakami? Ja stale w sezonie robie na nie opryski ,ale dziurki w liściach ciagle i tak się pojawiają...nie mam już sił

Ja stosowałam nicienie. Zadowolona jestem z efektu, nie wypadła mi potem już żadna żurawka.
Dziurki w liściach to raczej nie robota opuchlaków. Opuchlaki (w formie chrząszcza) zjadają liście od brzegów, robią takie "wgryzy". Okrągłe dziury wygryzają "ufoludki", czyli zielone gąsieniczki. W ub. roku był na nie jakiś mega urodzaj.
Jak pryskam promanalem, to po całości - w tym wszystkie zimozielone, rodki też. Ujemnych efektów nie zaobserwowałam.


btw. Cześć Toszka! Fajnie, że już jesteś
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
malgol 17:01, 17 lut 2017


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5946
Tak, tak, u mnie właśnie wgryzy byly!nie dziurki
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
Tess 17:11, 17 lut 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12455
No to masz opuchlaki.
Ale mnie się wydaje, że one paskudy są wszędzie - zaobserwowałam je takze w moim wiejskim ogrodzie. Natomiast tam mają naturalnego wroga - kreta, a może i innych. Natomiast w naszych ogrodach nie mają naturalnych wrogów a i jedzonko im dostarczamy jakie lubią. To mnożą się w przyspieszonym tempie.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
polinka 17:21, 17 lut 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
U mnie na opuchlaki pomógł wrotycz.Dwa lata temu przez cały sezon lałam gnojówką z samego wrotyczu, w tamtym roku prawie do każdej gnojówki z pokrzywy, skrzypu dodawałam profilaktycznie wrotycz i odpukać opuchlaków nie mam
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
anbu 17:33, 17 lut 2017


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Poli dodawałaś świeży ten wrotycz do gnojówki? Czy jakieś suszone zioło? Biorę się za gnojówki w tym roku i poszerzam swe horyzonty
Proszę odbierz maila

Macham Dziewczynki
____________________
Ania Ogród Ani :)
Mary 19:07, 17 lut 2017


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3749
anbu napisał(a)
No nie po wpisie Toszki się straciłam a już myślałam, że taka mądra jestem

Tymol to:
Przepis na roztwór tymolowy /koncentrat/:
- 50g tymolu /o nim piszesz/,
- 200g spirytusu.
Rozpuścić tymol w spirytusie. Uwaga: tymol rozpuszcza się w ciepłym rozpuszczalniku. Na 1 litr cieczy pobrać 1 - 2 ml koncentratu do oprysku.
Do odkażania gleby stosować max. 5 ml/1l, podobną ilość przeciw ślimakom.
Zaznaczyłem, że tylko w ciepłym alkoholu ponieważ będą pływać płatki tymolu, a stężenie nie będzie odpowiednie, oraz na pewno wystąpią trudności /zapchane dysze/.
Tu można dodac jeszcze olejku rozmarynowego, ostatnio o tym pisałyśmy z Marysią i z Mazanem w ekologii

A HT to herbatka tymiankowa na owady:
Przygotowanie:
do 1 i ½ l butelki wsypać susz ziół tymianku 1op. 20g i oregano tak samo.
Wlać ½ l wódki
oraz ½ l wody przegotowanej i ostudzonej,
odstawić na dobę.
Po przecedzeniu wsypać ponownie wilgotne zioła do naczynia i zalać pół litrem wrzątku. Szczelnie przykryć - ulatnia się substancja czynna - i odstawić do wystudzenia. Przecedzić i zmieszać razem.
Użwać 150 ml na 2 - 3 litry wody.
Nigdy jej nie robiłam ale muszę to zmienić

Gosiu jak kcesz to mi podaj maila na PW


Czytam dzisiejsze wpisy i zatrzymałam się nad tym...

Ja do tej pory rozumiałam, że nie roztwór tymolowy i herbatka tymiankowa (czy tymiankowo-oreganowa) służą do tego samego, bo tymol jest składnikiem olejku eterycznego zawartego w tymianku. W przypadku herbatki trudno dokładnie wskazać jej stężenie, bo to zależy od cech użytego tymianku. Dlatego lepiej/precyzyjniej jest używać roztworu tymolowego.

Zakładałam, że gdy na forum piszemy o HT to generalnie mamy na myśli dowolny z tych preparatów. I że jak stosuję roztwór tymolowy to stosowanie herbatki tymiankowej jest zbędne.

Ale teraz nabrałam wątpliwości. Może ja to źle rozumiem?
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Mary 19:11, 17 lut 2017


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3749
Fajnie u Ciebie, Aniu.
Muszę nadrobić zaległości i zacząć czytaj Twój wątek na bieżąco, bo mnie coś ważnego ominie.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Alicja169 19:38, 17 lut 2017


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Mazan napisał(a)
Anbu

Zobacz co odpowiedziałem Simie w wątku Jak i czym pryskać to dowiesz się dlaczego takie a nie inne są moje propozycje.
Przy okazji możesz zobaczyć ostatnie dwa wpisy w Fitoremediacji.


Pozdrawiam


Cenne rady w dużej cenie.
Mazan na posterunku - znaczy się wiosna u drzwi
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies