Jakie ladne i duze sadzonki
U mnie tez koty grzebią

Bardzo praktyczne to Twoje "koszmarki"

Melduję, że ogórki kwitną jak szalone
Swatam

Cukinia też kwitnie... ale póki co... same męskie kwiaty.

Pomidory poszły do większych doniczek...


to samo papryki


Reszta zieloności z parapetów powędrowała już do warzywnika.

Przyjechały mi tyczki kompozytowe i siatka na/przeciw ptakom... u mnie przeciw kotom
Idę siać dalej i montować to ustrojstwo

Przesadziłaś z tymi ogórkami haha
Ciekawa jestem co wpływa na wytwarzanie tylko męskich kwiatów na cukiniach... w zeszłym roku u sąsiadki był ten problem, chyba w ogóle nie doczekała się plonów.

Na dużej działce to tak nic nie widać i jak się posadzi małe roślinki (takie małe jakieś odmiany) to wygląda to dziwnie. Przynajmniej ja to tak u siebie odbieram

Przesadziłaś z tymi ogórkami haha
Ciekawa jestem co wpływa na wytwarzanie tylko męskich kwiatów na cukiniach... w zeszłym roku u sąsiadki był ten problem, chyba w ogóle nie doczekała się plonów.

Zauważyłam, że żeńskie pojawiają się dopiero po kilku-kilkunastu dniach po męskich.

W moich notatkach mam takie najczęstsze przyczyny, że potem są tylko męskie (w jednym roku miałam z tym problem):
- zbyt mało słońca (co najmniej 6–8 godzin dziennie)
- zbyt dużo azotu wtedy skupia się na liściach i łodygach kosztem kwiatów żeńskich (to typowe przy nawozie uniwersalnym lub oborniku), trzeba nawóz z większą ilością fosforu i potasu
- za zimno lub za gorąco
- nieregularne podlewanie: zbyt sucha ziemia, a potem nagły nadmiar wody = stres, roślina „decyduje”, że to nie czas na owocowanie

U mnie okazało się, że posadziłam podczas budowy za blisko miedzy - wysokie badyle i trawy na niej prawdopodobnie za mocno cieniowały mój krzaczek. No cóż, chciałam mniej podlewać, bo rzadko bywałam na działce, a finał był taki, że nie pojadłam.