Dziś ściągnęłam całą darń spod rabaty, na której będą cisy. Jutro mam nadzieję dojedzie ziemia i będziemy mogli zacząć sadzenie. Zostanie jeszcze do wysadzenia jedna forsycja i dzika róża, ale to w dalszej kolejności. A potem muszę "tylko" namyślić się do końca, co ja bym chciała ostatecznie na tej rabacie do tych cisów i mirjamek dosadzić i trza się wziąć za zakupy
Przy ściąganiu darni uprawiam recykling trawowy - kwadraty ładnej trawy dostają przydział do woych części ogrodu i łatają braki. Jak wytnę wszystkie rabaty, to sporo darni mogę w ten sposób poprzenosić, mam nadzieję, że się poprzyjmuje.