Jeśli ktoś zagląda- pozdrawiam serdecznie w słoneczny dzień

Nowy rok, i nowe zdj. Mało bo zastanawiam się nad szerokością chodnika i jak poprowadzić rabatę wzdłuż niego. Pod uwagę muszę wziąć spadający śnieg z dachu ( tak przyszłościowo)
Jestem zadowolona z ogromu pracy jaki zrobiłam w zeszłym, co odchotowuje nadal, ale oko już cieszy to co jest. Został jeszcze kawałek do ogarnięcia no i do zagospodarowania roślinami.
Plan na ten rok- ogarnąć to co na zdjęciu 1 i wybrać rośliny, które tam posadzić
Jeden bukszpan chyba przymrozilo. Mokro mają blto chyba wody temu jednemu nie brakuje