Wygląda jakby ława fundamentowa była w tej donicy. Ja w swojej też mam kawałek i nic nie chce w tym miejscu rosnąć. Nie wiem czy nie będziesz musiała męża prosić o podkucie jej chociaż troszkę. Jak jest trochę gruzu to nie przeszkadza, oczywiście trochę, dobrze będzie wtedy rosła np lawenda. Pod nią nawet celowo sypie się gruz jak ktoś ma nieprzepuszczalne podłoże. Wszystko zależy co tam chcesz posadzić.
Jak się ociepli to wybiorę ile się da to zobaczę jak to wygląda, ale właśnie szałwia albo perowskia byłaby fajna. Mąż chciałby tam trawy ozdobne posadzić, ale one to raczej mają sporów bryłę korzeniową z czasem?
Na podwórku jeszcze tyle gruzu od jesieni, już nie mogę się doczekać aż się ociepli, żeby zacząć porządki robić
To jest miejsce przy tarasie, które powinno być ozdobne cały rok. Jak posadzisz szałwie, perowskia to ozdobne przez chwilę, a potem pusto. Chyba, że posadzisz je w towarzystwie zimozielonych i fajnych traw
Lawendę przy tarasie odradzam - nie opędzisz się od bzyczków.
Cześć, witam się zgadzam się z przedmówczynią - tam musi być koniecznie coś zimozielonego, żeby zdobiło cały rok. Ewentualnie można pomiędzy trawki jakiś niskie podsadzic. A z wyższych drzewek to pomyślałam o trzmielinkach na pniu.
Hej hej
Tak cos zimozielonego i trawy które nie mają mega dużej bryły może seslerie? Albo stopa, choć może ciut wyższego żeby widać ją było z domu tylko trzeba będzie zoabczyc co się zmieści ale trzmielina dałaś mi do myślenia bo w sumie cisy mogłyby się zlewać z tłem ( szmaragdy)