wszelkie sugestie mile widziane, krytyka rówież..... w końcu po to tu jestem niestety przedoogródek jest u mnie w najgorszym stanie ale liczę, że to się zmieni
Co do leszczyny super ma te pnie Ja bym tą doniczkę stąd wywaliła, a w zamian zrobiła między pniami z deski ławeczkę do siedzenia taką między pniami zapartąAż się prosi
sprowadziłam Cię do mnie chyba telepatycznie bo wczoraj przeczytałam Twój wątek od deski do deski tylko wpisu nie miałam już siły zamieścić, zaraz się poprawię bardzo mi się podobają u Ciebie elementy z cegły ta leszczyna jak widać miała kilka pni więcej ale zostały wycięte oczywiście robił to facet dlatego niedokładnie jak będę umiała obsłużyć sama piłę spalinową to dolne pniaki te które wystają wytnę cóż, nie mam już żadnych choinek przed domem a klimat świąteczny należy już tworzyć czemu więc nie leszczyna? u Ciebie też się sprawdzi
doniczka z pewnością pójdzie w kąt, w lecie rosły tam kwiaty....nie pomyślałam o ławeczce, co dwie głowy to nie jedna jednak obawiam się, że nie będzie tam tyle miejsca by wygodnie usiąść...drugi minus to kleszcze oraz odrosty leszczyny rosnące od samego dołu, które muszę kilka razy w roku wycinać, obawiam się, że zarosłyby ławeczkę ale dziękuję za pomysł
Ja chyba bym prześwietliła tę leszczynę. Zostawiłabym ze 3 pieńki. No chyba, że krzew jest istotny gospodarczo (orzeszki). Masz ją na fotkach w szerszym planie?
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Zrób jej fotki w szerszym planie. Boję się tak ciachać na oślep.
A tak serio, jeśli to fragment przedogródka i masz rewolucyjne zapędy, to skłaniałabym się to wymiany leszczyny. Dlatego pytałam o owoce. Sprawdzałam na ile jestes z nia związana sentymentalnie.
Leszczyna jest atrakcyjna głównie na przedwiośniu, potem to potężny krzaczor, który nie ma jesienia atrakcyjnych przebarwień. Staram sie zawsze myśleć o atrakcyjności w 4 porach roku.
Ewentualnie podkrzesać ją i wyprowadzic na drzewko, a dołem zrobić nasadzenia.
Ale potrzebny jest widok całokształtu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
dziękuję postaram zrobić lepsze foty...ja do niej nie jestem przywiązana i mogłabym się jej pozbyć, niestety do niej jest przywiązany mój M i nie pozwoli mi jej raczej ciachnąć diametralnie leszczyna ma ciemne czerwono-zielone liście
niestety przedoogródek jest u mnie w najgorszym stanie ale liczę, że to się zmieni
Ja bym tą doniczkę stąd wywaliła, a w zamian zrobiła między pniami z deski ławeczkę do siedzenia taką między pniami zapartą
Aż się prosi