Salwinia się rozrasta, ale to dobrze. Zacieniona powierzchnia wody jest obroną przeciwko glonom. Grzybień produkuje tlen i zużywa nawóz, który tworzy się w wodzie, a którego potem brakuje glonom. Hippuris też się mocno rozrasta, ale w donicy u mnie. Wiesz, takiej dla roślin wodnych. Dałam mu juz taka trochę większą. Zużywa nawóz i zacienia powierzchnię wody.
Nie odławiam roślin, bo właśnie chcę, żeby powierzchnia była zakryta, żeby nie tworzyły się glony. W takim małym zbiorniku nie wytworzę równowagi biologicznej, więc chociaż tak się staram
Teraz nie zasilałabym już nawozem długodziałającym. Ja teraz zasilam tylko róże w donicach Róż w gruncie nie zasilam. Jeśli mi się przypomni to dostaną końcem sierpnia magnez z Kalium.
Ta róża jest trochę objedzona, ale ogólnie wygląda zdrowo. Tą jedną gałązkę przycięlabym przy pięciolistku. Przy trzylistku nie tniemy. Staraj się na bieżąco usuwać chwasty, bo one kradną nie tylko światło, ale i pokarm.
Liście mogły zżółknąć ze względu na małą ilość światła, albo ze względu na suszę.
Te zdjęcia były robione tuż przed upałami. Teraz rośliny też są umęczone i poprzypalane. Dzisiaj była burza i się już trochę ochłodziło. Mam nadzieję, że jutro też jeszcze będzie padać.
Tego sadzenia roślinach kwitnących cały czas sie uczę. Rownież lubię byliny długo kwitnące, np. gaurę
Zazdroszczę nawet burzy, żeby tylko padało.
Bo już nie mam deszczówki, zużyłam 1000 l
Mam różową gaurę, kupiłam, nie wiedząc co to, ale podobały mi się bordowe listki.
Wzięłam tylko dwie i żałuję, bo jest super.
Po krótkiej przerwie zaczyna kwitnąć.
Moją gaurę kupiłam 3 lata temu i ciągle jest
Na zimę przykrywam ją gałązkami świerkowymi.
Też zaczyna kwitnąć
Mam tę z ciemnym liśćmi i ciemno różowymi kwiatkami
Widziałam Twoje rozchodniki. Myślę, że to roślina przyszłościowa 
ze wzgl. na zmiany klimatyczne 
