Obejrzałam koszmarki kamienne. W sumie to kupę kasy na to wszystko wydają. Może w tym rzecz...
W PL takich pustyń nie widziałam ale dużo jest ogrodów zaniedbanych lub warowni otoczonych 4-5 metrowymi tujami po całości.

Ogrodnicy, mali i więksi, zgromadzeni wokół Ogrodowiska są ludźmi wrażliwymi. Nie jesteśmy obojętni na to gdzie żyjemy, jak nasz świat wygląda. Cieszymy się kompozycjami roślinnymi i staramy się aby zmieniać pod tym względem świat na lepsze. Nasze miejsca na ziemi zmieniamy w sposób najbardziej dla nas odpowiedni. Wiele osób widząc efekty naszych prac docenia to co stworzyliśmy. Wielu jednak jest takich dla których wygoda ma większe znaczenie. Chętnie oglądają i chwalą, zwłaszcza naprawdę udane ogrody ale jednocześnie myślą o nas jak o dziwakach.
Uważam, że każdy z nas ściele swe życie najlepiej jak potrafi. Czy zawsze dobrze się wyśpi? Czy żyjąc niezgodnie z naturą pozwala dobrze spać innym? ( np zatruwając Roundapem środowisko).
Dobrze Ewo, że pokazałaś koszmary. Żadnego u nas nie spotkamy

Okropne te „ogrody” zgrozy,, brr!
Żadnego życia,żadnych kolorów, pustynia kamieni i smętków

Ewo, w wolnej chwili proszę Cię o poradę u mnie.
Z góry dziękuję!

Aż mnie ciarki przeszły, jak obejrzałam ogrody grozy, coś okropnego
Lubię żwirek i mam, ale to są ścieżki, a nie rabaty.
Ja się nie przejmuję, jak ktoś ubolewa nad " moją krwawicą ", dalej robię swoje.
I dusza mi śpiewa, jak patrzę na mój skromny ogród
A jeszcze bardziej, jak odwiedzam ogrody na O.

Lubię kamienie w ogrodzie ( żwir, kamyczki) ale jako uzupełnienie, dodanie roślinom urody. Np. lawenda w białych kamykach wygląda zjawiskowo. Ale te kamyki mają być tłem dla roślin. Jestem członkiem różnych grup min. związanych z ogrodami na FB. Co tam ludzie pokazują to jest ZGROZA !!! Nie mam idealnie i nie wszystkim moje pomysły muszą się podobać ale wg mnie ja mam chociaż jakąś ogólną koncepcję i ogólną spójność a to co widuję to …..a jeszcze nie można się odezwać....bo przecież o gustach się nie dyskutuje

Ewa, moja Baronessa wypuściła taki dłuższy pęd ( to się nazywa bat??)
Nie pamiętam co powinnam z nim zrobić- obciąć go przy ziemi?

Ogrody- koszmarki. Podzielam punkt widzenia.

Dlaczego te powierzchnie kamienne i z innym dobrem nazywacie ogrodami??
Dla mnie to nie są ogrody tylko zagospodarowane powierzchnie.
A te niebieskie szkiełka to już odlot, widziałam takie na żywo w Arboretum w Bolestraszycach, gdzie były swego czasu pokazowe ogrody wykonane przez projektantów.. I żaden mi się nie podobał.

Ewo, bardzo dziękuję za informacje o ożance, przepraszam, że tak późno Kupiłam kilka sadzonek, ciekawa jestem tego wysiewania, ale dosadzę przy szałwii, jeśli kwitnie po niej.