Mam spore wątpliwości co do mojego systemu nawadniającego i nie powiem, że złapał mnie dzisiaj lekki stresik, ale obliczenia sprawdzałem już 3 razy i wszystko pasuje, jutro będzie chwila prawdy.
Po wzmożonych negocjacjach realizacja ogrodu troszkę przyśpieszy i do maja powstaną 3 kompletne rabaty, jesienią rabata wzdłuż tarasu i skarpy, na przyszłą wiosnę przód ogrodu.
Altana na razie nie powstanie, miejsce będzie placem zabaw dla młodego.
Teraz muszę tylko wykombinować jak przywieźć 3,5 metrowego buka i znaleźć ładne Amanogawy, gdyby ktoś widział lub słyszał byłbym wdzięczny za namiary

Graby muszę też odebrać.
Pozostaje czekać aż znajdę czas na ekspresowe zakupy i sadzenie

.
Oczywiście trawnik w tym roku też jest w planach