Dziś znalazłem trochę czasu i zrobiłem zdjęcie,"nieszczesnikowi". Co prawda niewidoczna jest ta biała pajęczyna, ale kwiat jest już ma żółty liść

A pryskany był? bo ma plamy
Storczyki zrzucają najstarsze liście. A ten jest jednym z pierwszych, głęboko przysypany i jak za dużo podlewany to normalne.
Nie ma się czym wg mnie przejmować. Z mojego doświadczenia im mniej się nimi zajmujesz tym lepiej, co nie znaczy, że nie trzeba

U mnie sporo choruje, porobię jakoś w wolnej chwili fotki i wstawię, żebyś miał pogląd na niektóre choroby

Tak co jakiś czas pryska tym

Jasne raczej zdrowy.. niech rośnieliściem się nie przejmuj

Zdrowy nie ma pajęczynki

Storczyk jest za głeboko zasypany podłożem, stąd liść żółknie. Wyrwij go ostrożnie, odsyp trochę kory.

Moim zdaniem to nie żadne pajęczynki, a szare wykwity od wody. Wytrzyj mokrą gąbeczka i zobacz czy to pajęczynki.

Moze i tak teraz na duzym zdjeciu widzę ,to pleśń z wody Danusiu masz chyba rację
Za duzo wody ?

Nie o to chodzi, na liściach po prostu osadza się wapń z wody i to nie szkodzi. A za dużo wody to może być w korzeniach.Sprawdź to. Usuń nadmiar podłoża bo są za głeboko i mogą zamierać.