Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kamienny ogród patykiem malowany

Kamienny ogród patykiem malowany

Sylvana 01:02, 02 kwi 2016


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428

Rośnie w pełnym słońcu....przeżyła bez uszczerbku lato....i kwitła jak szalona całe lato i jesień.....baaaaardzo obficie.


Nie mam już cierpliwości do tej marudy...wszędzie jej coś nie pasuje.


Miała być ładna, a tym czasem ciągle kaprysi.
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
jona 08:08, 02 kwi 2016


Dołączył: 18 lut 2015
Posty: 3164
Jakie fajne opisy żurawek . U mnie ich niewiele, a jeszcze ograniczam ilość ze względu na to, że są przysmakiem opuchlaków, które niestety mi grasują.
____________________
Joanna-Tysiąc radości i utrapień
kasja83 11:18, 02 kwi 2016


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Sylvana napisał(a)


Dzięki

Siałam bez opamiętania a teraz nie wiem gdzie to wszystko pomieszczę popikowane....


A ogród masz pojemny-tylko pracy z sadzeniem będzie dużo
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
UlaB 12:35, 02 kwi 2016

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2121
Świetne zestawienie żurawek. Ładnie Ci rosną. Zauważyłaś u siebie opuchlaki czy ich nie masz?
Ja chyba dojrzałam do eksmisji żurawek bo w pzreciwieństwie do Ciebie mam bardzo mało miejsca, więc mi go szkoda jak coś sie nie spisuje Jak tak patrze na wiekszosc z moich żurawek to jestem u skraju cierpliwości Jednie czerwone (amnezje mam chwilową jaka to odmiana) nieźle wyglądają po tegorocznej "zimie" i dają super kolor tam gdzie siedzą. Niestety regularnie walcze z opuchlakami, równiez na tych najlepiej trzymajacych sie żurawkach wiec chyba traci to sens.

Na wysiewy fundnij sobie tymczasowy ażurowy regalik
____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
ag_zie 13:03, 02 kwi 2016


Dołączył: 07 sie 2014
Posty: 3579
Zestawienie żurawek bardzo fajne. A jak profesjonalnie zrobione!
____________________
Pozdrawiam, Agnieszka U Agi czyli słońce i piach
Mala_Mi 22:48, 02 kwi 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Żurawki powiedziałam sobie, że nie kupię ani jednej więcej.... mam na nie focha.


Pana Szczurka widziałam..superasny.

Ale przyszłam ci powiedzieć, że daj adres i kawalątek kichawca pełnego leci do ciebie. Po cholerę męczyć się z nasionkami..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Sylvana 23:51, 02 kwi 2016


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
jona napisał(a)
Jakie fajne opisy żurawek . U mnie ich niewiele, a jeszcze ograniczam ilość ze względu na to, że są przysmakiem opuchlaków, które niestety mi grasują.


U mnie też są...tak myślę....ale ja już nie walczę....zostawiłam wszystko naturze....co kilka dni kret ryje pod nimi i obok....rano udeptuję naokoło i rosną dalej....pewnie wyjada to co ja miałabym unicestwiać...więc już godzę się na ten układ
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Sylvana 23:52, 02 kwi 2016


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
kasja83 napisał(a)


A ogród masz pojemny-tylko pracy z sadzeniem będzie dużo


W ogrodzie jeszcze to i owo pomieszczę...ale na parapetach już nie bardzo
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Sylvana 00:01, 03 kwi 2016


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
UlaB napisał(a)
Świetne zestawienie żurawek. Ładnie Ci rosną. Zauważyłaś u siebie opuchlaki czy ich nie masz?
Ja chyba dojrzałam do eksmisji żurawek bo w pzreciwieństwie do Ciebie mam bardzo mało miejsca, więc mi go szkoda jak coś sie nie spisuje Jak tak patrze na wiekszosc z moich żurawek to jestem u skraju cierpliwości Jednie czerwone (amnezje mam chwilową jaka to odmiana) nieźle wyglądają po tegorocznej "zimie" i dają super kolor tam gdzie siedzą. Niestety regularnie walcze z opuchlakami, równiez na tych najlepiej trzymajacych sie żurawkach wiec chyba traci to sens.

Na wysiewy fundnij sobie tymczasowy ażurowy regalik


Opuchlaki pewnie są....ale kret mi pomaga....ha nie sądziłam, że kiedyś to powiem ....w każdym razie na razie padła jedna w zeszłym roku, ale ją zjadły jakieś żuczki naziemne...i to raczej nie opuchlaki bo one nocą ćlamią a te za dnia...w tym roku jedna się wyprowadziła...ale nie wiem dlaczego...była pośród innych i nagle zaginęła....czy opuchlaki mają taki sposób rozprawiania się?

Za regalik by mnie już z domu wyeksmitowali.
Parapety zastawione...wyglądają nie zwykle cudnie, bo są jeszcze otoczone tekturami ze wszystkich stron....inaczej koty pierwszego dnia by mi wszystko wygrzebały...więc zafundowałam domownikom nie lada dekorację....już się nie mogę doczekać kiedy to wszystko na dwór wyrzucę
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
sylwia_slomc... 00:02, 03 kwi 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85954
Sylvana napisał(a)


Dzięki

Siałam bez opamiętania a teraz nie wiem gdzie to wszystko pomieszczę popikowane....

Powymieniaj się z innymi osobami i wszyscy będą zadowoleni
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies