Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kamienny ogród patykiem malowany

Kamienny ogród patykiem malowany

Warmia 20:54, 15 lis 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
Ależ u Ciebie zakątków. Nudy nie uświadczysz.
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
Sylvana 20:59, 15 lis 2015


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Hejka, ano nie nudzę się, do tego stopnia, że właściwie to teraz dopiero oglądam co mam, bo na codzień to tylko patrzę pod nogi, żeby się o grabie nie zabić.

Byłam u Ciebie, ale nie chciałam się wcinać w wietrzykową dyskusję

A u mnie też wierzba rozczochrana, a teraz jeszcze mokra - do kompletu jeszcze przymrozku brakuje
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Mala_Mi 06:02, 16 lis 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Masz wielki ogrod, walczysz sama.... nie rob niczego co dokłada roboty bez sensu.
Masz tyle miejsca ze rozaneczniki posadzisz tak by nie latac z wezem.w sprawie rozanecznikow idz do Bogdzi Rododendronowy ogrod. Lepszego specjalisty od Rh tu nie ma na forum.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
kamila66 08:28, 16 lis 2015


Dołączył: 03 wrz 2015
Posty: 5539
Sylvana napisał(a)
ZAGADKA

Czy ktoś może wie co to - wiosną mam tego pełno - podobno bociany to lubią



On taki zły do końca nie jest,zależy ile go masz, co roku go wyrywam, gotuje, podlewam nim rośliny, u Ciebie może być kłopotliwy, jak się chcesz go pozbyć to tylko na kolanach, żadne randupy na niego nie działają
http://www.ekologiawogrodzie.pl/dobroczynne-rosliny/skrzyp-polny
____________________
Kamila-W oflisowym ogrodzie
Mala_Mi 13:02, 16 lis 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Komentarze do tego co przeczytałam..

Patrz na ostanie dodane zdjęcie, każda roślina inna - wbrew zasadom wypisanym przez Danusię - ale jakoś nie mogę się powstrzymać


To prawie jak u mnie .... z naturą nie będę walczyć. Z jednej strony się zżymam na siebie, a z drugiej. nie mogę się oprzeć. Dzięki temu ciągle coś poprawiam tzn poprawiam moją naturę



A rododendronów mam w nadmiarze, mój M. chciał mi zrobić radochę w zeszłym roku i kupił 5 szt w supermarkecie - wszystkie takie same. Teraz kombinuje i przesadzam bo nie wiem gdzie je wcisnąć. Miały miejsce specjalnie dla nich zrobione, ale okazało się, że za dużo słońca - zwłaszcza tego lata - i musiałam szybko zabierać.
Pozostał jeszcze jeden w przedogródku, łysawy i brzydki, bo na słońcu ale jak zakwitnie to sąsiadka cmoka z zachwytu.


Poproś Bogdzię "Rododendronowy ogród" o identyfikację RH. Bogdzia powinna oczy oszczędzać ,wiec wrzuć u siebie co masz i co wiesz o RH (kolor liści, kiedy kwitnie, jak kwitnie co ci tylko się przypomni, bo np jedne mają jasne liście inne pofalowane, jedne kwitną na początku w pąku białe, a potem są fioletowe - to tak np.).. i napisz u niej na której stronie jest problem..
Masz glinę, więc u Ciebie z RH też może być problem z uprawą jak i u mnie.. Są odmiany które rewelacyjnie radzą sobie na słoneczku. Jednak jak zawiazują pąki potrzebują ziemi wilgotnej, a to lato było wyjątkowo wredne dla nich.


A nie zawsze siła się liczy, czasem wystarczy dobry sposób...
Wycinam piłą łańcuchową drzewiska, które mi zawadzają, pomurowałam studnię i ogródek z otoczaków, jeżdzę w te i z powrotem z całą taczką ziemi i takie tam inne kobiece zajątka


Witaj w klubie.. takich pań jest tu trochę Ja, Kasia Bawarka i inne...


Twój ogród ma już pewien styl, podkreślaj go, nie kopiuj


ZGADZAM SiE. Zrób coś w stylu parkowym... kilka rabatek nie za dużo bo to pracochłonne. Staw, kamienne "budowle" stare drzewa już nadają temu klimat niepowtarzalny.


Jestem w trakcie mierzenia i wrzucania do kompa. Mam taką wadę fabryczną, że jak się już za coś biorę to muszę to mieć na ekranie co do centymetra.


Ja też, albo robię bardzo dokładnie, albo bardzo na od....wal

CDN
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 13:11, 16 lis 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Czytałam i oglądałam sobie wątek ..doszłam do wniosku, że musisz mieć coś wspólnego z architekturą (piękne rysunki), z budownictwem (budowlanka i dokładne wymiary), fotografią (fotki super).
Przez głowę mi nawet przeleciała architektura zieleni.. i nie ha, ha, ha..bo ogladam projekty po studiach z tej branży i nie mają wogle pojęcia o roślinach.

W każdym razie masz niezły styl swój i się go trzymaj, bierz tylko to co Ci pasuje z dobrych rad.. a rad tyle ile ludzi..bo są gusta i guściki POza tym u jednych jedno rośnie a u innych co innego. Doświadczenia względem jedne i tej samej rośliny tez są różne.

Mogę ci podpowidzeic coś z mojego doświadczenia i tyle.. a teraz koniec przerwy w spaniu .. idę babciować. Nim czego w kuchni nie narozrabia
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Makao_J 13:24, 16 lis 2015


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Jedno jest pewne. Wcześniej czy później będziesz musiała wymyślić jakieś nawodnienie bo rośliny bez wody długo nie wytrzymają. Chyba że posadzisz sukulenty. Hihi.

Cokolwiek nie posadzisz i nie zrobisz, bez pracy przy tym się nie obędzie. Ale skoro podjęłaś decyzję o pięknym ogrodzie to chyba się z tym liczysz.

Co do różaneczników. Ja mam ziemię bardzo wapienną (ph>8) i też zdecydowałam się na różaneczniki i azalie. Nie mam problemów z utrzymaniem ich w formie więc myślę że nie trzeba do nich specjalnego geniuszu. I nie podlewam ich codziennie z lenistwa.

Wykorzystaj staw który masz i ciągnij wodę z niego. Z tego co widać zalewa Cię czasami więc masz wody w dostatku.
Najważniejszy jest pomysł i nie rezygnuj z marzeń tylko dlatego że ciężko czy daleko do wody. Próbuj i eksperymentuj. Co Ci w duszy gra. Posadź tam jeden różanecznik i zobaczysz. Nie zmuszam Cię do niczego. Ja tylko podsuwam pomysły, które nie wszystkim muszą się podobać. Ale chyba o to tu chodzi, aby znaleźć złoty środek.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Mala_Mi 13:54, 16 lis 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Makao_J napisał(a)
Jedno jest pewne. Wcześniej czy później będziesz musiała wymyślić jakieś nawodnienie bo rośliny bez wody długo nie wytrzymają. Chyba że posadzisz sukulenty. Hihi.



Sylwia Jeszcze dosypiamy, wiec wpadłam na kilka słów. Ja nie mam nawadniania.. i nie mam sukulentów. Przeciętne lato w zasadzie obchodzi się bez podlewania.. ten rok był wyjątkowy. Jedynie cześć RH ma podlewanie (ale skąpe i uruchamiane ręcznie w razie suszy), u mnie z powodu gliny są na podwyższonych rabatach i tam wszytko schnie bardzo szybko. W gruncie padł mi każdy RH, a teraz mam 24 RH (nie liczę azalii i innych kwasolubów) i rosną dobrze.

Makao Nasza glina magazynuje wodę na długo. My właściciele gliny znamy plusy i minusy tej materii.. Ale przy konkurencji wielkich drzew i glina nie pomoże

Ale wykorzystanie stawu jest dobrym pomysłem, szczególnie, że jak piszesz musisz czasami spuszczać wodę. U mnie studni nie da się zrobić (brak wody na głębokość kilkudziesięciu metrów) i z sieci nawadnianie całego ogrodu by mnie puściło z torbami. Nie stać mnie na taki luksus. Ręcznie podlewam to co najważniejsze i co zagrożone. Życie weryfikuje chcieć, a mieć.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Makao_J 14:11, 16 lis 2015


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Zgadzam się z Małą Mi. Ja mam glinę tylko w jednym miejscu ogrodu. I na szczęście tam jest częściowy cień. Cieszę się że przynajmniej co do stawu Mała Mi się zgadza.
A przy okazji to ogród masz duży i widać że dużo pracy Cię kosztował. Mam nadzieję że nie uprzedzasz się Mi do mnie tylko dlatego że nie trafiam z pomysłami.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Mala_Mi 16:17, 16 lis 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Sylvana napisał(a)
Przeglądałam stare fotki i znalazłam to...
W tym stanie jest zupełnie bezbronny, można zrobić całą sesję, a on ani drgnie



Zaskroniec

Nasz chiałózjeśćżabę..
Żaba uratowana, zaskroniec wywieziony do lasu Foty wyszły fajne
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies