Wczorajsze wichury dały mi do wiwatu, nie spałam całą noc, tak waliło po oknach. Śnieg stopniał i stoi woda, obserwuję, gdzie najbardziej. Nieskończony wjazd robi za staw
Mi by tam obornik nie przeszkadzał , ale tylko ogrodnik zrozumie ogrodnika

No wow po prostu!!! Może ja sobie w styczniu od eMa na imieniny zażyczę?

Co do nasion od Sarah Raven - ja kupuję systematycznie (ale jednak w styczniu). Z kosmosem 'Purity' i innymi nie miałam problemu. Z nasturcjami 'Black Velvet', etc. Tylko dalie dla mnie były do niczego.

Co do odwiedzin u nas - wiosna już niedługo, przecież. Choć marzę o zimie śnieżnej biegówkowej, perlistej, białej.

Aguś, chyba źle napisałam, ja nie zamawiałam nasionek u tej Sary, tylko znalazłam fajny sklep tutaj. Sami produkują nasiona a część sprowadzają z Anglii Oczywiście zamówiłam pod wpływem oglądniecia linka, który podałaś
Dzisiaj przyszły

Jak uda Ci się namówić eMa do stworzenia takiego cuda-to szacun dla niego. Piękny owadzi domek-blokowisko rzekłabym nawet

To eM przez zimę ma zajęcie
Stworzyłaś już coś świątecznie czy jeszcze w nasionkach siedzisz???