Słowo "sianka" mnie zaskoczyło, aż musiałam sprawdzić Czy chodzi o cebulę? Mam dymkę żółtą odmiany "Wolska" i czerwoną "Red Baron". W tamtym roku sadziłam jeszcze białą, ale nie posmakowała nam, za to Maciek bardzo polubił szalotkę i w tym roku też posadzę na ziołowym.
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Poczekam do soboty
Swoje czosnki zagubiłam w czasie jesiennych porządków.... Wysiałam teraz nowe ale na razie nic nie widać...Ciekawe jak one długo kiełkują??????
Ale robota wre! Czytałam, że posiałaś groszek pachnący, kiedyś próbowałam i zero wschodów. Moczyłaś wcześniej nasiona?
Będę kibicować warzywnikowi, masz wspaniały i widać, że bardzo się angażujesz. Zaraziłam się pięknymi warzywnikami i zabieram się też za urządzanie swojego.
Jeśli mogę w sprawie piwonii. Ja bym je już posadziła do gruntu, nie widzę powodu aby męczyć je od wiosny w donicach. Co innego późną jesienią.
Możesz sobie teraz przygotować doły z odpowiednią mieszanką ziemi (ważne aby ziemia osiadła)- dwa tygodnie wystarczą. Jak będziesz je sadzić, warto ułożyć sobie na krawędziach dołka patyk, umieścić karpę piwonii tak, aby oczka znalazły się 3-4 cm pod patykiem. Przysypać ziemią tak, aby karpa nie przesunęła się.
Sadzenie z doniczki w sierpniu jest trudniejsze, czasami ciężko zlokalizować oczka i sadzi się za głęboko.
Własnie wczoraj dotarły piwonie i irysy. Data wysyłki miała być po 1 marca, ale nie sądziłam, że tak dosłownie. Myślę, że Cię posłucham. Najszybciej jak dam radę, przygotuję rabatę, odczekam te dwa tygodnie i będę sadzić (irysy też na tą rabatę). Czy w takich woreczkach doczekają? Wszystkie mają widoczne oznaki życia. Czy zraszać te woreczki?
Jeśli chodzi o groszek, to pierwszy raz wysiałam w domu, bo poczytałam u Kasi B., że miło taką sadzonkę wsadzić w kwietniu do ogrodu i szybciej cieszyć się kwitnieniem
Nie namaczam nasion, 80 procent wschodów, w torfowych doniczkach, żeby nie grzebać w korzonkach. Na chwile obecną są już po uszczykiwaniu stożka wzrostu za drugą parą liści.
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
A u mnie ten do gruntu siany zawsze rośnie jak wariat. W tamtym roku zagłuszył mi róże na kratce i w tym roku dostanie własne wigwamy. Muszę się tylko nauczyć częściej zrywać kwiaty, aby obficiej i dłużej kwitł.
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Czy chodzi o cebulę? Mam dymkę żółtą odmiany "Wolska" i czerwoną "Red Baron". W tamtym roku sadziłam jeszcze białą, ale nie posmakowała nam, za to Maciek bardzo polubił szalotkę i w tym roku też posadzę na ziołowym.
