Podziwiam na pracę w upale i przy suszy. Ja czekam na deszcz i liczę, że ziemia wreszcie trochę zmięknie. Sama czuję się jak sflaczały balonik

Krokusów nie mam jeszcze. Tzn. tak nie do końca, bo przed domem jakieś same z siebie się pojawiły. Pewnie ptaki przyniosły skądś siewki. Nie mam z nimi doświadczenia, ale czytam co jakiś czas, że Crocus tommasinianus to najmocniej rozprzestrzeniający się krokus, ale jednocześnie nie będący plagą

Oj chętnie też się dowiem gdzie kupujesz obornik przekompostowany

Anda napisał(a)

Podziwiam na pracę w upale i przy suszy. Ja czekam na deszcz i liczę, że ziemia wreszcie trochę zmięknie. Sama czuję się jak sflaczały balonik

Krokusów nie mam jeszcze. Tzn. tak nie do końca, bo przed domem jakieś same z siebie się pojawiły. Pewnie ptaki przyniosły skądś siewki. Nie mam z nimi doświadczenia, ale czytam co jakiś czas, że Crocus tommasinianus to najmocniej rozprzestrzeniający się krokus, ale jednocześnie nie będący plagą

Dzisiaj duszno, pot zalewa oczy, a od czasu do czasu pomoże mu przelotny deszcz. W warzywnym nie jest tak źle, z ziemią da się pracować. Rabaty pod truskawki już wyczyszczone, na dwóch już kompost z korą dodane,wymieszane z glebą, przy trzeciej deszcz nas przegonił, to postanowiliśmy na chwilę do domu przyjść i odsapnąć. Czuć zmianę pór roku, mimo upałów idzie jesień.

W B. pojawiły się cebulki. Postanowiłam zainwestować w tym roku w krokusy. Szukam cebulowych, których wykopywać nie muszę i się będą same rozrastać. Kupiłam Spring Beauty z rodzaju Crocus chrysanthus (krokus złocisty), bo takie mieli. Oczywiście w jednej B. mają po dwa kartony cebul, to na razie upolowane 32szt. i jeden czosnek. Myślałam o minimum 100 szt. krokusów na rabatę z hortensjami. Dziękuję za podpowiedź, na kolejną kupię jakieś z tego gatunku Crocus tommasinianus.

effka napisał(a)

Oj chętnie też się dowiem gdzie kupujesz obornik przekompostowany

Niech no tylko odpowiedzą na mojego maila, bo się coś nie mogę z nimi skontaktować. Jakby co, to jeszcze inny namiar będę sprawdzać, ale tam dopiero po połowie września.

Cieszę się, że troszku pomogłam
Jeśli chcesz sadzić też tulipany, to Tulipa fosteriana i Triumph również się mnożą w ogrodzie. Mam Purissima i Negrita i jest coraz ich więcej. Malutkie odmiany Tulipa humilis też się mnożą. Bardzo ciekawym rodzajem jest Tulipa turkestanica.

Zamówiłam: tulipany Darwina Hakuun i Pink Impression, t.Triumph Candy Prince + t.papuzi Black Parrot, krokusy Spring Beauty i Ruby Giant oraz czosnek neapolitański. To chyba tyle na ten rok.

Też muszę zamówić tulipki

effka napisał(a)

Też muszę zamówić tulipki

Jutro chyba dojadą. Może w ciągu 3 następnych lat obsadzę cebulowymi resztę rabat Dzielnie zniosłam niezamówienie lilii Martagon na rabatę cienistą, tłumacząc sobie, że to za wcześnie, że za rok...A te lilie to moje marzenie.

Wendy79 napisał(a)

Jutro chyba dojadą. Może w ciągu 3 następnych lat obsadzę cebulowymi resztę rabat Dzielnie zniosłam niezamówienie lilii Martagon na rabatę cienistą, tłumacząc sobie, że to za wcześnie, że za rok...A te lilie to moje marzenie.

Ja jeszcze czekam na pełną jesień, znaczy zamówić już mogę ale sadzić będę dopiero w październiku.
Nie znałam tej lilii, przepiękna jest!

I ja napadłam na moją B.w poszukiwaniu cebulowych
Póki co 10 paczuszek krokusów mam już w domku

Pozdrówki Aguś.