Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Księżycowy...

Pokaż wątki Pokaż posty

Księżycowy...

Nocek 17:02, 21 wrz 2018


Dołączył: 19 wrz 2018
Posty: 28
Witam Agnieszko,
przeanalizowałem cały Twój wątek i jestem pod ogromnym ważeniem . Jest pięknie a warzywnik powala na kolana. Pełen szacun dla Was oboje. Ja tak po sąsiedzku, choć dopiero się zbieram do założenia wątku. Jeśli to nie tajemnica zdradzisz mi namiary na dostawce kompostu Pozdrawiam
polinka 19:49, 21 wrz 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Hej Aguś

Działacie czy czekasz na deszcz?
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
mira 21:54, 24 wrz 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Wpadłam tylko w sprawie irysów a złotem się zachwycam. Nie wiem gdzie i jak takie mogłabym u siebie zdobyć.

O irysach czytam na stronie leśniczówki Jaźwin - Pan się specjalizuje w irysach i na stronie jest dużo opisu i tam wyczytałam


"Osobiście stosuje jeszcze jedną zasadę, a której nie spotkałem w żadnej literaturze a mianowicie odczekuje minimum 3 – 4 dni zanim posadzę kłącze irysa wcześniej wykopanego."

zapamiętałam a że było mi to na rękę to tak zrobiłam tylko że chyba dłużej leżały .

pozdrawiam
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Wendy79 10:06, 29 wrz 2018


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Jesień, jesień, jesień...Przyszła nagle, chłodna, czasami wręcz zimna. Przeskok temperatur ogromny. Wszyscy dookoła kaszlący i kichający. Bronię się na razie.

Jesień w młodym ogrodzie bylinowym jest już trochę brązowa, ale bywa zaskakująca. Jednak za to kocham takie ogrody;za zmienność.

Na rabacie peoniowej rządzą teraz barbule. Można też porównać, jak wyglądała ona w maju i czerwcu (zakładana w tym roku). Przesadziłam w końcu irysy, więc oprócz jakiejś trawy na tyle, nic już się nie wepchnie












____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Wendy79 10:11, 29 wrz 2018


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Zakochałam się bezapelacyjnie w astrach... I sama nie wiem kto bardziej: ja czy owady








____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Wendy79 10:14, 29 wrz 2018


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Róże wciąż kwitną, chociaż różanka wciąż w wyglądzie niezadowalającym. Zakwitł Meidl, młoda trawa rośnie, młode nasadzenia z Wojsławic też.





____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Wendy79 10:17, 29 wrz 2018


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Długa prosta we wrześniu i w maju.








____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Wendy79 10:21, 29 wrz 2018


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Tu wciąż działamy.





____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Brzozowadzie... 10:55, 29 wrz 2018


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Agnieszko, witaj po przerwie Patrzysz i myślisz: Oni kochają to, co robią. Podziwiam. Pozdrawiam ciepło.
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Wendy79 11:03, 29 wrz 2018


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Brzozowadziewczyna napisał(a)
Agnieszko, witaj po przerwie Patrzysz i myślisz: Oni kochają to, co robią. Podziwiam. Pozdrawiam ciepło.


Agato, zgadza się, tylko dlaczego mnie tak wszystko boli po wczorajszym "ogródkowaniu" ? Miejsca już brak i czasami chochlik się pojawia w głowie: czy na pewno potrzebujemy sadu?
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies